[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Rosjanie należeli do ludzi wierzÄ…­cych i woleli nie igrać z losem.Trzymali siÄ™ blisko swo­ich Å›wiÄ™tych.A Å›wiÄ™ty MikoÅ‚aj opiekowaÅ‚ siÄ™ żeglarzami.- Nie sÄ…dzÄ™, żeby  Sankt NikoÅ‚aj" przypÅ‚ynÄ…Å‚ w tymroku - rzekÅ‚ Reijo ze smutkiem.- Czy dlatego jesteÅ› taki spokojny? - wymknęło siÄ™Idzie.Ojciec dÅ‚ugo jej siÄ™ przyglÄ…daÅ‚.- Chyba naprawdÄ™ przestaÅ‚em mieć nadziejÄ™ - od­parÅ‚.- PogodziÅ‚em siÄ™ z myÅ›lÄ…, że twoja matka nie ży­je.Wy chyba też powinniÅ›cie.- Nie wybierzesz siÄ™ do nich, by coÅ› kupić?- Przecież niczego nie potrzebujÄ™.To prawda.Ida ciÄ…gle zapominaÅ‚a, że nie dokuczaÅ‚a imjuż bieda.Na nic nie mogli siÄ™ skarżyć.Gdyby chcieli, mogliby wyprowadzić siÄ™ z drewnianej chaty.Wybudo­wać nowÄ…, dużą, i pomalować na biaÅ‚o, tak jak robili tobogaci, zamiast przeciÄ…gać po Å›cianach starej smoÅ‚Ä….Jednak Reijo zdoÅ‚aÅ‚ przekonać IdÄ™, by myÅ›laÅ‚a po­dobnie jak on.Dla niego rzeczy nie odgrywaÅ‚y istot­nej roli.ChciaÅ‚ tylko zadbać o swoich najbliższych.Poza tym bogactwo nie miaÅ‚o dla niego znaczenia.Knut rozdzieliÅ‚ znalezione zÅ‚oto.W wiosce domy­Å›lano siÄ™, że na północy, w Finnmarku, trafiÅ‚ na skarb.Nie rozpowiadaÅ‚ o wielkoÅ›ci zÅ‚oża.Nie przechwalaÅ‚siÄ™, gdzie je odkryÅ‚.Ale kiedy zeszÅ‚ego roku spaliÅ‚o siÄ™kilka gospodarstw, pomógÅ‚ tym, którzy stracili wszyst­ko.ProsiÅ‚, by nikomu o tym nie mówili, ale takie rze­czy szybko siÄ™ roznoszÄ….Od tamtej pory Knuta Elvejorda darzono we wsiwielkim szacunkiem.- PoszedÅ‚eÅ› popatrzeć na statki?Reijo skinÄ…Å‚ gÅ‚owÄ….- Jeden nosi nazwÄ™  Iwan" - odparÅ‚, pykajÄ…c fajkÄ™,którÄ… bardzo polubiÅ‚.Idzie nie podobaÅ‚ siÄ™ jej zapach,ale siÄ™ przyzwyczaiÅ‚a.- Drugi miaÅ‚ jakieÅ› dÅ‚ugie imiÄ™ kobiece.KtoÅ› z zaÅ‚o­gi wymieniÅ‚ jego nazwÄ™ tak szybko, że nikt jej dokÅ‚ad­nie nie zrozumiaÅ‚.Nie udaÅ‚o nam siÄ™ też jej odczytać naburcie, wiesz, Rosjanie używajÄ… takiego alfabetu, że na­wet czÅ‚owiek uczony go nie rozgryzie.Nazwa koÅ„czysiÄ™ na  nia", jak wiÄ™kszość kobiecych imion u Rosjan.Ida z dumÄ… popatrzyÅ‚a na ojca.WiedziaÅ‚ tak wiele,tak wiele potrafiÅ‚.Dla niego Å›wiat nie koÅ„czyÅ‚ siÄ™ naczubku wÅ‚asnego nosa.Jego Å›wiat siÄ™gaÅ‚ daleko pozagospodarstwo miÄ™dzy skaÅ‚ami, dużo dalej niż poza Jy-kea.Nawet Norwegia nie stawiaÅ‚a mu granic. - Nie wszÄ™dzie sÄ… równie dobrze przyjmowani -mówiÅ‚ dalej Reijo.- Nasi kupcy przeganiajÄ… ich z fior­dów.Nie chcÄ… pozwolić, żeby ludzie handlowali z in­nymi, wolÄ…, żeby u nich zaciÄ…gali dÅ‚ugi.Reijo wydawaÅ‚ siÄ™ rozgoryczony.UważaÅ‚, że to po­tworna niesprawiedliwość wobec uboższych, którzyz koniecznoÅ›ci zaopatrywali siÄ™ u kupców, prowadzÄ…­cych handel wzdÅ‚uż caÅ‚ego północnego wybrzeża.WÅ‚a­Å›ciciele sklepów ustalali cenÄ™ na mÄ…kÄ™ i na ryby, któreotrzymywali w zamian.Sprzedawali towary transporto­wane z Kopenhagi, tak że do północnej Norwegii docie­raÅ‚a z reguÅ‚y niewielka część zaopatrzenia.Jego jakośćrównież pozostawiaÅ‚a wiele do życzenia.Widać nie bar­dzo dbano o królewskich podatników na północy.Mieszkali tak daleko, a niewielu starczaÅ‚o odwagi, byudać siÄ™ do króla na skargÄ™.Handel z Rosjanami zostaÅ‚ oficjalnie zabroniony.Jednak Rosjanie co roku wracali.Przybijali odważ­nie do portów handlowych i wiosek.Otwarcie prowa­dzili wymianÄ™ towarów.Gdzieniegdzie patrzono na to przez palce.W krÄ™­gach wÅ‚adzy również trafiali siÄ™ ludzie różnego po­kroju.Byli tacy, którzy uważali, że mieszkaÅ„cy znadpółnocnych fiordów sÄ… biedni, i zezwalali na ów han­del wymienny z sÄ…siadami ze wschodu.Z przybysza­mi, oferujÄ…cymi duże iloÅ›ci towarów po korzystnejcenie, towarów dużo lepszej jakoÅ›ci niż te, które do­cieraÅ‚y tu wzdÅ‚uż wybrzeża z Kopenhagi i królew­skiej Danii.Gdzie indziej przeganiano Rosjan z fiordów.- SÅ‚yszaÅ‚em, że doszÅ‚o do konfliktu pomiÄ™dzy kró­lewskimi dworami - odezwaÅ‚ siÄ™ Reijo w zamyÅ›leniu. - A wiÄ™c również wielcy panowie kłócÄ… siÄ™ o ziemiÄ™i inne bogactwa.Również oni.- SÄ… tylko ludzmi - odparÅ‚a Ida, okazujÄ…c zupeÅ‚nybrak szacunku.- Wszyscy kłócÄ… siÄ™ o to samo.A jeÅ›lisÄ… wystarczajÄ…co bogaci, doprowadzajÄ… do wojny.- PomyÅ›l tylko, ilu mÅ‚odych mężczyzn umiera, nie ro­zumiejÄ…c dlaczego - zastanawiaÅ‚ siÄ™ Reijo.- Na wojnach,na które sÄ… wysyÅ‚ani, ponieważ król i książęta nie mogÄ…dojść do porozumienia.Choć tak wiele posiadajÄ….Spór, o którym wspomniaÅ‚ Reijo, dotyczyÅ‚ seriikonfliktów trwajÄ…cych już ponad czterdzieÅ›ci lat.PaÅ„­stwo duÅ„sko-norweskie i Rosja nie mogÅ‚y siÄ™ pogodzićw sprawie dziedzicznego prawa do ksiÄ™stwa Szlezwik--Holsztyn.Na północy Norwegii nawet nie sÅ‚yszano o takiejkrainie, ale wojna odbijaÅ‚a siÄ™ również na mieszkaÅ„­cach Finnmarku.W niektórych wioskach nie możnabyÅ‚o kupić ziarna dobrej jakoÅ›ci, ponieważ król pozo­stawaÅ‚ w zÅ‚ych stosunkach z carem Rosji.- PowinniÅ›my tworzyć jedno paÅ„stwo - stwierdziÅ‚aIda, patrzÄ…c w stronÄ™ dwóch rosyjskich statków zako­twiczonych w cieniu skaÅ‚y.ByÅ‚y tak kolorowe, że samich widok wprawiaÅ‚ czÅ‚owieka w dobry humor.- Dla nas, mieszkaÅ„ców północy, powinien istniećjeden kraj.Wtedy nie miaÅ‚oby wiÄ™kszego znaczenia,czy ktoÅ› jest Finem, Norwegiem, LapoÅ„czykiem czySzwedem.Albo Rosjaninem.A wszyscy królowie mo­gliby sobie pójść, dokÄ…d zechcÄ…, i walczyć do upadÅ‚e­go.A najlepiej niech siedzÄ… w Kopenhadze.- WÅ‚aÅ›nie takie poglÄ…dy gÅ‚oszone przez kobietysprawiajÄ…, że niektórzy mężczyzni was siÄ™ bojÄ… - za­uważyÅ‚ Reijo.- Wy, kobiety, widzicie pewne sprawy o wiele wyrazniej niż my.Wielu polegÅ‚ych na wojnachdzisiaj by żyÅ‚o, gdyby rzÄ…dziÅ‚y kobiety.Ida uÅ›miechnęła siÄ™:- Oboje zostaniemy spaleni na stosie, tato.Za here­tyckie myÅ›li.- CieszÄ™ siÄ™, że jesteÅ› moim dzieckiem - rzekÅ‚ Reijo.-Masz gÅ‚owÄ™ na karku i nie boisz siÄ™ jej używać.Jak tojest, być znowu na nogach?- Ach, o to pytasz? - RozeÅ›miaÅ‚a siÄ™.- Cudownie!Teraz bÄ™dÄ™ ćwiczyć codziennie.I zanim siÄ™ spostrze-żesz, bÄ™dÄ™ znowu skakać jak mÅ‚oda kózka.A wtedybÄ™dziemy mogli wyruszyć do Finnmarku, do Ailo.Kiedy Ida wspomniaÅ‚a imiÄ™ Ailo, w jej oczach pojawiÅ‚siÄ™ szczególny blask.Policzki odrobinÄ™ siÄ™ zaczerwieniÅ‚y.Reijo poczuÅ‚ w sercu radość.Jego dziecko kochai jest kochane.- Ten czas na pewno nadejdzie - zapewniÅ‚ ze spo­kojem [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright © 2016 (...) chciaÅ‚bym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire