X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Chwile światła ipo korzenie w promieniu wielu kilometrów.Chissowie zachowywali się jednak dziwnieciemności przeplatały się ze sobą wśród przepływającej przez puszczę trzeszczącejbeztrosko, pozostawiając na orbicie tylko garstkę niszczycieli z eskortą, żeby osłaniałyenergii.Uświadamiali sobie jak przez mgłę istnienie spokojniejszego obszaru w okolicyich z góry.Kiedy UnuThul przybędzie z Księżycowym Rojem, nie zadowoli się wy-rzeki, gdzie bezładny strumień chissańskich wahadłowców nurkował w masę KillikówJanko5 Janko5 Troy Denning Mroczne Gniazdo III  Wojna rojów185 186krwawieniem nieprzyjacielskiej floty i przepędzeniem z systemu - zmiażdży ją o Tenu- cześnie i obserwowali, jak białe punkty znikają w chmurach, wlokąc za sobą długiepe.ogony napędu.- Chissowie popełnili ostatnią pomyłkę - doniósł Zekk przez ich więz umysłów.- Chwilę pózniej pierwszy strzał uderzył w przednie tarcze Jainy, rozlewając poma-Kiedy UnuThul zniszczy ich flotę, nie dadzą rady ciągnąć wojny.rańczowy płomień przed jej przednią szybą.Kokpit zadygotał, jak nigdy w przestrzeni.- Chissowie będą osłabieni - zgodziła się Jaina.Gdzieś w głębi umysłu wiedziała, Zekk przesunął się przed nią, dając jej czas na ponowne naładowanie tarcz i zasłaniającże całkowite zniszczenie floty było zawsze obosieczną bronią, a zbyt głębokie osłabie- przed atakiem.Wspinali się dalej w ten sam sposób, w odległości zaledwie pięciu me-nie Chissów spowoduje jedynie, że Kolonia urośnie w siłę i przedłuży wojnę - ale trów od siebie, robiąc uniki i obroty jak jeden pojazd, a jednocześnie odpowiadającUnuThul dawał nadzieję, że będzie inaczej.Wyczuwała przez Moc jego podniecenie.szponowcom na ostrzał.Było jak ciemna plama w jej wnętrzu, z każdą chwilą coraz potężniejsza, bezlitośnie Cwaniak ćwierknął nagle zaskoczony i Jaina szybko sprawdziła ekran taktyczny.ciągnąca w kierunku krwawej wojny totalnej.- Wiatr się zmieni, a Kolonia zmiażdży Przekonała się, że oba komplety torped protonowych eksplodowały o dwadzieścia ki-ich jak robactwo.lometrów od defoliatorów - o wiele za daleko, jak na normalne środki zapobiegawcze.Zekk zachichotał słysząc ten obrazliwy zwrot, a jego rozbawienie dziwnie zasmu- - Co się dzieje, do Hutta?ciło Jainę.Był czas, kiedy sama by mu zawtórowała i żadne z nich by nie wiedziało, ani Ekran taktyczny odtworzył raz jeszcze ostatnie pięć sekund i Jaina ujrzała czteryby się nie zastanawiało, kto zaśmiał się pierwszy.szponowce, manewrujące tak, aby przechwycić torpedy.Jeden z pilotów miał szczęścieNagle wyczuła Zekka jeszcze inne uczucie - nagły niepokój.Oboje błyskawicznie i zdołał zdetonować torpedę strzałem z działa, ale pozostałe chybiły i zatrzymały torpe-opadli w chmury, gdzie trudniej było ich zobaczyć.Na czele głównych sił zadaniowych dy dopiero rozbijając się o nie.leciały cztery eskadry szponowców; właśnie zaczęły schodzić w dół, prowadząc dwa To szaleństwo, nawet jak na Chissów! - zdumiał się Zekk przez ich więz bitewną.chissańskie defoliatory.Szerokim łukiem ominęły ostrzał z megamaserów.Może te defoliatory nie mają obrony - zasugerowała Jaina.Jaina i Zekk sięgnęli poprzez Moc do defoliatorów i nagle ogarnęła ich groza.To A może Chissowie po prostu chcą, żeby te defoliatory naprawdę dostarczyły swójbyły te same statki, które Leia i Saba tak chciały przechwycić.Na ich pokładach znaj- ładunek - zakończył Zekk.dowało się coś potwornego, coś tak straszliwego i śmiercionośnego, że opanowało ich Zekk dostał w tarcze i teraz Jaina przeszła na prowadzenie.Eskadry wroga szłyzmysł zagrożenia z odległości prawie stu kilometrów.prosto na nich, szaloną taktyką, równie niebezpieczną dla nich, jak i ich celu.Nadlaty-Używając przyrządów nawigacyjnych, przemieścili się na kurs przechwytujący i wali czwórkami, a pierwsze szeregi były już wielkości pięści.Jaina i Zekk wybraliniebawem opuścili obszar ostrzału.UnuThul wkrótce też wyczuł zagrożenie.W pier- drugiego z lewej i strzelili razem, przebijając się przez tarcze jednoczesnym trafieniemsiach młodych Jedi wezbrał mroczny ciężar; popychał ich ku dwóm defoliatorom, zmu- pięciu strzałów z działka.szając do ataku natychmiast.Robili wszystko, aby oprzeć się Woli UnuThula; woleli Zanim kula świetlna znikła, Jaina i Zekk już zmienili cel.Fala była teraz tak bli-pozostać w chmurach tak długo, aż rzeczywiście będą mieli szansę na powodzenie.ska, że widać było promienie lasera wylewające się z przednich  szponów", od którychWreszcie, kiedy dwa defoliatory podleciały tak blisko, iż główna flota nie mogła szponowce dostały swój przydomek.Jedi strzelili znowu, celując tam, gdzie podpowia-już ryzykować ostrzału, Jaina i Zekk rzucili się naprzód.Kiedy znalezli się dokładnie dała im Moc, a nie tam, gdzie szponowiec znajdował się naprawdę.Pilot pomógł im,pod celami, wyszli z chmur, ściągnęli drążki i wznieśli się prosto w górę.Jaina uzbroiła wskakując równo w linię strzału i myśliwiec znikł w kuli żółtego płomienia.parę torped protonowych - Kolonia nie mogła już zdobywać baradium koniecznego do Jaina i Zekk właśnie przymierzali się do kolejnej ofiary, kiedy kokpitem Jainyprodukcji czarnych bomb - i wskazała defoliator po prawej.wstrząsnął potrójny strzał z działa.Jej panel przyrządów zaświecił ostrzeżeniami o- Cwaniak, bierzemy ten.Daj mi znać, kiedy będziemy go mieli w celowniku.niskim poziomie energii i o uszkodzeniach, ale przez huk eksplozji nie słyszała aniRobot ćwierknął twierdząco.Przez moment wydawało się nawet, że stealthX zdoła alarmów, ani skrzeku Cwaniaka.niepostrzeżenie dolecieć na odległość ataku.Zekk wysunął się naprzód i zaczęli ostrzał kolejnego szponowca.Dwóch niedobit-Nagle szponowce z dwóch tylnych eskadr zaczęły opadać prosto na nich.Zdawało ków z pierwszego szeregu urosło już do rozmiarów głowy Bitha.Wykręcali beczki,się, że poruszają się w zwolnionym tempie; atmosfera nawet na tej wysokości była dość podskakiwali i robili ósemki w takim tempie, że przy niewielkiej już odległości steal-gęsta, aby spowolnić myśliwiec i rozedrzeć na strzępy, gdyby manewrował zbyt ostro.thX-y nie były w stanie odpowiednio wycelować dział laserowych i trafić.Odległości jednak też były mniejsze - dziesiątki kilometrów zamiast tysięcy - i w ciągu Na ekranie Jainy pojawiła się wiadomość od Cwaniaka.KONIECZNE JEST, ABYZMY NATYCHMIAST ZAWR�CILI.STRACILI-kilku sekund przed stealthX-ami pojawiły się czarne punkty pierwszych myśliwcówZMY KONDENSATOR PRZEDNIEJ TARCZY!Chissów.Zaczęły ostrzeliwać stealthX-y z dział laserowych.Cwaniak zameldował, że ma już naprowadzenie na cel.Jaina potwierdziła, że to - No to co? - zapytała Jaina.- Wciąż mamy tarcze, prawda?właściwy statek, po czym wyczuła, że Zekk robi to samo.Wystrzelili torpedy równo-Janko5 Janko5 Troy Denning Mroczne Gniazdo III  Wojna rojów187 188A%7ł DO NASTPNEGO TRAFIENIA, odparł Cwaniak.A JEZLIpróbował uciec, odpadając ostro na prawo, ale tym razem to Jaina była przygotowana iBDZIEMY ZMUSZENI SI KATAPULTOWA, NIE MAM SPADOCHRONU!zmusiła go do powrotu, przesyłając mu wprost w burtę strumień energii.- Spokojnie - powiedziała Jaina.- Ja mam Moc.- Jag, nie powinieneś tego sobie tak bardzo brać do serca - powiedziała.Zauważy-Wreszcie Chiss skręcił nie tam, gdzie trzeba [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright � 2016 (...) chciałbym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire