[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Cokryje siÄ™ za jego tajemniczym znikniÄ™ciem? Historia o ucieczce z ladacznicÄ… ipieniÄ™dzmi nie trzymaÅ‚a siÄ™ kupy.Może ruszyÅ‚ na poszukiwanie swoich szama-nów i zgubiÅ‚ siÄ™ albo spotkaÅ‚o go coÅ› jeszcze gorszego?Ale kto wysÅ‚aÅ‚ ten okrutny telegram?Spakowawszy siÄ™ i zwróciwszy klucz od domku, krążyÅ‚a jeszcze po głównymbudynku.DziwiÅ‚o jÄ…, że nigdzie nie widać żadnych Å›ladów po Faradayu żad-nych zdjęć, książek z jego ekslibrisem, pamiÄ…tek.I ani jednego naczynia z ko-lekcji, o której tyle jej opowiadaÅ‚.Nie wypatrzyÅ‚a też naczynia Pajutów, podarkuod niej, ani zÅ‚ocistej olli, która tak go fascynowaÅ‚a.Gdzie to wszystko siÄ™ podzia-Å‚o?I wreszcie córka Faradaya.SkÄ…d ta blizna na jej czole? SzpecÄ…ce znamiÄ™ takbardzo nie pasujÄ…ce do uroczej, nieskazitelnej buzi.MyÅ›lÄ…c o tym wszystkim, wyszÅ‚a na sÅ‚oÅ„ce i jej oczom ukazaÅ‚ siÄ™ zdumiewa-jÄ…cy widok.Na żwirze miÄ™dzy zajazdem a piaszczystÄ… drogÄ… staÅ‚ chyba autentyczny jaskrawoczerwony piÄ™trowy autobus wprost z Londynu.Z tyÅ‚u miaÅ‚ krÄ™te schodyprowadzÄ…ce na górÄ™, a nad wejÅ›ciem napis: Ostrożnie! Schyl gÅ‚owÄ™ i uważaj,jak stÄ…pasz.JeÅ›li zle staniesz i uderzysz siÄ™ w gÅ‚owÄ™ zniż gÅ‚os i uważaj, jak siÄ™wyrażasz".Fama gÅ‚osiÅ‚a, że autobus sprowadziÅ‚ z Anglii bogaty nowojorski przedsiÄ™bior-ca.ZamierzaÅ‚ uruchomić liniÄ™ autobusowÄ… po Coachella Valley, mylnie zakÅ‚ada-jÄ…c, że gwiazdy filmowe chÄ™tnie bÄ™dÄ… korzystać z tak ekstrawaganckiego Å›rodkatransportu.Biedak nie pomyÅ›laÅ‚, że gwiazdy kina szukaÅ‚y w Palm Springs ano-nimowoÅ›ci i nie zamierzaÅ‚y przykuwać do siebie uwagi, jeżdżąc piÄ™trowymczerwonym autobusem.Jego pomysÅ‚ spaliÅ‚ na panewce.PrzedsiÄ™biorca nie zna-RLTlazÅ‚ kupca na samochód, zostawiÅ‚ go wiÄ™c wÅ›ród wydm i wróciÅ‚ do Nowego Jor-ku, przeklinajÄ…c pustyniÄ™, gwiazdy kina i Dziki Zachód.Wtedy Joe Candlewell,jeden z pionierów, a przy tym rzutki przedsiÄ™biorca, zaprzÄ…gÅ‚ kilkanaÅ›cie mułówi z odlegÅ‚oÅ›ci sześćdziesiÄ™ciu kilometrów przyholowaÅ‚ pojazd do TwentyninePalms, w nadziei że bÄ™dzie przyciÄ…gaÅ‚ uwagÄ™ podróżnych.Obdarzony surowÄ… mÄ™skÄ… urodÄ… Joe należaÅ‚ do tej nielicznej grupy osadni-ków, którzy wybrali życie na pustyni, bo szukali samotnoÅ›ci i wyzwania.Byli totwardzi ludzie o niezachwianej wierze we wÅ‚asne siÅ‚y samotnicy i myÅ›licielebezwzglÄ™dnie przestrzegajÄ…cy zasad kodeksu etycznego a przyjeżdżali na pu-styniÄ™, by wÅ‚asnymi rÄ™kami wydobyć bogactwa, jakie zÅ‚ożyÅ‚ w niej Bóg.JoeCandlewell i mężczyzni jego pokroju, w tym samym stopniu co malownicze wy-dmy i niebo usiane spadajÄ…cymi gwiazdami, tworzyli mistykÄ™ pustyni.Byli silni isamowystarczalni, a równoczeÅ›nie potrafili sprawić, że kobieta czuÅ‚a siÄ™ przynich zmysÅ‚owa i pożądana.Mieszkanki zajazdu nieraz podkreÅ›laÅ‚y, że nigdzie naÅ›wiecie nie ma mężczyzn takich jak oni. To pustynni szejkowie Zachodu" powiedziaÅ‚a jedna z nich, powieÅ›ciopisarka, ukoÅ„czywszy wÅ‚aÅ›nie książkÄ™, nadktórÄ… pracowaÅ‚a caÅ‚Ä… wiosnÄ™.TwierdziÅ‚a, że z zachodami sÅ‚oÅ„ca nad TwentyninePalms i z jego mÄ™skÄ… populacjÄ… nic nie może siÄ™ równać.Czy może zatem dzi-wić, że bohater jej romansu pięćdziesiÄ™cioletni mężczyzna o walijskich ko-rzeniach, obdarzony surowÄ… mÄ™skÄ… urodÄ…, któremu żadna kobieta nie mogÅ‚a siÄ™oprzeć nosiÅ‚ dziwne podobieÅ„stwo do Joego Candlewella?Jego ambitny dwudziestopiÄ™cioletni syn Sandy dostrzegaÅ‚ w czerwonym lon-dyÅ„skim autobusie jeszcze wiÄ™kszy potencjaÅ‚.WyremontowaÅ‚ silnik, zmieniÅ‚ ko-Å‚a, naprawiÅ‚ siedzenia i namalowaÅ‚ na boku wielki żółty napis: PUSTYNNA PRZY-GODA DLA ZMIAAKÓW.OrganizowaÅ‚ dla mieszczuchów wyprawy po pustyni.Wsadza! ich do autobusu i wiózÅ‚ po wertepach, mówiÄ…c przez megafon: Sza-nowni paÅ„stwo, oto smak prawdziwej pustyni, gdzie życie jest twarde, a na każ-dym kroku w oczy zaglÄ…da Å›mierć".OdniósÅ‚ zawrotny sukces.To wszakże nie byÅ‚ jedyny pomysÅ‚ przedsiÄ™biorczego mÅ‚odzieÅ„ca.Sandy po-stawiÅ‚by każde pieniÄ…dze, że rzÄ…d wkrótce uzna obszar, na którym rosÅ‚y drzewaJozuego, za pomnik przyrody i park narodowy.To zaÅ› oznaczaÅ‚o jeszcze wiÄ™cejRLTturystów.Przekonany, że miejsce szybko dorównaÅ‚oby popularnoÅ›ciÄ… Yosemite iYellowstone, zamierzaÅ‚ organizować wyprawy wspinaczkowe, biwaki i pieszewycieczki.WypożyczaÅ‚by i sprzedawaÅ‚ namioty, sprzÄ™t i mapy, a przede wszyst-kim sÅ‚użyÅ‚ radÄ….Amerykanie oszaleli na punkcie wycieczek na Å‚ono natury.Dla-czego miaÅ‚by z tego nie skorzystać? A jeÅ›li przy okazji zbije majÄ…tek, nie bÄ™dziepÅ‚akaÅ‚
[ Pobierz całość w formacie PDF ]