[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Powtarzał ten niezwykle intymny ruch, aż Katherinezupełnie straciła głowę i nie mogła o własnych siłach ustać nanogach.Chwyciła go za ramiona i kurczowo trzymała, walcząco życie.Z cichympomrukiemprzywarł do niej całymciałem.Objąłwtalii i przytulił tak mocno, że jej piersi, brzuch i uda dotykałygo.Jego ciało rozpalał żywy ogień wszędzie tam, gdzie stykałosię z jej ciałem.Boże, ocal ją! Nie wiedziała, że całowanie może być takie.cudowne.I lekkomyślne.Wszystko, cosprawiałotakintensyw-ną przyjemność, musiało być lekkomyślne.Powinna go po-wstrzymać.Naprawdę powinna tozrobić.Ale zamiast tego, jeszcze mocniej przywarła do niego, sma-kując każdą chwilę tego pocałunku.Apocałunek trwał i trwał,będąc rozkoszą zmysłów, ojakiej nie miała pojęcia.Wyczuwa-ła smak dymu w jego oddechu, a z jego języka kosztowałacierpką słodycz szampana.Pod palcami wyczuwała napinającesię mięśnie jego ramion, a pocałunek stawał się coraz bardziejdziki i nieokiełznany.Zakręciło jej się wgłowie i porwał jąnagły przypływpodniecenia, wwyniku którego sama zaczęłana niego napierać ciałemtak, jak zawsze to sobie wyobrażała,że byłoby, gdybytoSydneyją pocałował.janes+ifff78usolad-nacs 35Sydney! O mój Boże!Odpychając od siebie hrabiego, przerwała pocałunek.Przezchwilę obydwoje stali i tylko patrzyli na siebie, nieprzyzwoiciedysząc.Wreszcieudałojej się wydobyć z siebiegłos:- Dziękuję.To była bardzo pouczająca lekcja.Ateraz, jeślimi pan wybaczy.- Złomoczącymsercemruszyła do ucieczki,zanimkompletnie straci nadsobą kontrolę.Alejegoprzeklęta dłoń ponownie ją zatrzymała.Katherinespojrzała na niego.- Musi mnie pan puścić, zanimmoja matka przyjdzie mnietu szukać.- Albo, cogorsza, Sydneynakryje ichtu razem.Jej rozkazującytontylkowywołał jegouśmiech.- Muszę?Poczuła nagłyprzypływpaniki.- Proszę.Jego uśmiech zaczął słabnąć.Hrabia przyjrzał się badawczoJej twarzy.- Boisz się kontynuacji lekcji, kochanie?Zatrzymała się, słysząc ten czuły zwrot.Pomyślała, że totylko wybryk z jego strony, ale jeśli rzeczywiście miał na myślicoś więcej.Nie, to absurd.Hrabia Iversley mógł mieć każdą kobietę,której zapragnął.Nie musiał uwodzić dziewicy.Ajeśli był takrozpustny i lekkomyślny, jak o nimmówiono, to z pewnościąnie zamierzał teraz ustatkować się i zakładać rodziny.- Lekcja dobiegła końca - powiedziała stanowczo.- Zpewnością ta lekcja wymaga powtórki.- Wykluczone, lordzieIversley.Po raz pierwszy tego wieczoru na jego twarzy pojawił sięgniew.- Mówmi Alec, a nie lord Iversley.Chcę, żebyś myślałao mnie jako o Alecu.- Przyciągnął ją bliżej do siebie.- Któryma ogromną chęć, żeby powtórzyć lekcję całowania.- Nie.Nie możemy.- Kręcąc głową, wyrwała się z jegoobjęć.- Muszę iść.Alec.Proszę.janes+ifff78usolad-nacs 36Coś niebezpiecznego pojawiło się w jego oczach.Lecz pochwili zniknęło i jego twarz rozjaśnił łagodny uśmiech, któremuniezupełnie ufała.- Wporządku.Na razie.- Puścił jej ramię.- Ale ostrzegamcię.To nie jest ostatni raz, kiedy mnie widzisz.- Ajednak musi tak być - zaprotestowała.- Wychodzę zaSydneya.- Doprawdy?Słowotozawisłowpowietrzu, stawiając wielki znakzapyta-nia przyjej planachna przyszłość.- Tak.Więc radzę ci, żebyś od tej chwili zostawił mniewspokoju.Kiedy odwróciła się i ruszyła na salę balową, usłyszałajeszcze jegoochrypły szept.- Małeszanse, słodka Katherine.janes+ifff78usolad-nacs 37Rozdział 4Kobietajest jak zamkniętaszkatułka.Jeśli się włamiesz, ryzykujesz jej zniszczenie.Mądrymężczyznaznajdujeklucz.Anonim,  Sekrety sztuki uwodzenia"pojony swoimtriumfem, Alec obserwował jej wymarsz,Upodczas któregopołyskująca jedwabna suknia uwydat-niała każdyruch jej bioder.Widokten sprawił, że krewzaczęłamupulsować wskroniach.Teraz chciał nie tylko ją poślubić, ale także posiąść.I to jaknajszybciej.Chciał ponownie poczuć jej smak, zanurzyć dłonie wgęs-tych, płomiennychwłosach.Znalezć się z nią w łóżku i rozebraćdo naga.Dowiedzieć się, czy pod tą egzotyczną suknią jej ciałojest tak mlecznobiałe i bez skazy, jak gładka skóra jej szyii falującego dekoltu.Albo sprawdzić, czy figlarne piegi, któreokalają jej zadarty nosek, znajdzie także na jej smukłymbrzu-chu lub na niewątpliwie długichnogach.Ostrożnie.Pamiętaj o zasadach.Nie pozwól, żeby zawład-nęły tobą twoje pragnienia.Wkrótce ją zdobędziesz.Otak, będzie ją miał.Katherine nie uświadamiała sobie tego,ale wyjawiła mu sekret, który pozwoli mu ją zdobyć [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright © 2016 (...) chciaÅ‚bym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire