[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Ojciec Coppolanie był jedynym katolickim księdzem w mafii sycylijskiej.227Wielu duchownych utrzymywało regularne i bliskie kontaktyz mafijnymi rodzinami.W 1962 roku czterech mnichówfranciszkańskich oskarżono i skazano na 13 lat więzienia zaprzynależność do tajnej organizacji, wymuszanie haraczy izabójstwa.228 W 1978 roku ojca Fernando Taddei, proboszczaw katedrze San Angelo w Rzymie, aresztowano zawykupywanie pieniędzy z okupów za 70 proc.ich nominalnejwartości i pranie ich w watykańskich instytucjachfinansowych.229 Operacje takie były konieczne, gdyżpieniądze z okupów były znaczone i łatwe do wykrycia.Odpierwszych lat swojej kariery Sindona traktował katolickichduchownych nie tylko jako przewodników duchowych, aletakże jako wspólników w przestępczej działalności.117W 1946 roku Michele przeniósł się do Mediolanu, gdziepodjął działalność gospodarczą jako doradca podatkowy.Wwarunkach cudu gospodarczego De Gasparriego iChrześcijańskiej Demokracji, gdy do Włoch napływałszerokim strumieniem amerykański kapitał, Sindona doradzałinwestorom jak przebrnąć przez meandry włoskiego prawapodatkowego.Dał się poznać jako człowiek utalentowany,ambitny i przekupny, a dzięki bliskiej znajomości zGenovesem zrozumiał także, jak ważne jest ścisłeprzestrzeganie omerty.Inny z jego przyjaciół, Don Luciano Leggio, przekonał goz kolei, że dla prowadzenia interesów na wielką skałęniezbędne jest utrzymywanie bliskich kontaktów z Kościołemkatolickim.Za pośrednictwem swoich wspólników wMediolanie Sindona zaprzyjaznił się z prałatem AmletoTondinim, wysokim urzędnikiem Kurii Rzymskiej.Pózniejokazało się, że siostra prałata było żoną jednego z jegokuzynów.Tondini przedstawił go Massimo Spadzie,członkowi tak zwanej czarnej szlachty, wywodzącej się zarystokratycznych rodów, które w XIX wieku sprzeciwiałysię obaleniu Państwa Kościelnego przez Garibaldiego.Spadabył przedstawicielem Banku Watykańskiego, gdzie pracowałpod bezpośrednim kierownictwem Bernardino Nogary.230Dzięki niemu Sindona poznał postępowego kardynała,zesłanego ongiś przez Piusa XII do Mediolanu.Kardynał tennazywał się Giovanni Batista Montini.Pod koniec wojny, gdy wszyscy świadkowie zabójstwaFerdinanda Cienia Boccii zniknęli bez śladu, VitoGenovese powrócił do Ameryki.Wraz z przebywającym nawygnaniu Luckym Luciano (deportowanym na Sycylię powyroku za handel kobietami), Genovese zaczął mordowaćswoich konkurentów do tytułu szefa szefów.To on byłodpowiedzialny za śmierć Williego Morettiego w 1951 roku,Steva Fransa w 1953 roku i Alberta Anastasii - głównegocyngla mafii - w 1957 roku.Dążąc do umocnienia swojej118pozycji i przejęcia kontroli nad międzynarodowym rynkiemhandlu narkotykami, Genovese nawiązał współpracę zCarlem Gambino, powszechnie szanowanym capo rodzinyGambino z Nowego Jorku.Przez długie lata Genovesepozostawał w kontakcie z Sindoną, którego nazywał Rekinem.2 listopada 1957 roku Rekina zaproszono na obiad wrestauracji Grand Hotel des Palmes w Palermo.Przezdwanaście i pół godziny członkowie mafijnych rodzin jedli irozmawiali w wydzielonej sali z widokiem na morze.Podczas tego obiadu, przy świecach, dobrze schłodzonymwinie, smażonych rybach, spaghetti z sardynkami,rodzynkach i orzeszkach piniowych, powołano do życia LaCosa Nostrę, dosłownie Naszą Sprawę , międzynarodowąorganizację rozproszonych dotąd rodzin mafijnych.W obiedzie uczestniczyło wielu mafijnych luminarzy zobu kontynentów: Lucky Luciano, Joseph Joe BananasBonanno, Carmine Galante, Tommaso Busceto, FrankCostello (reprezentujący rodzinę Gambino) orazprzedstawiciele nowojorskich rodzin Lucchese i Genovese.Ze Stanów Zjednoczonych przyjechali także Antonio,Giuseppe i Gaspare Magadino z Buffalo oraz John Prizziola zDetroit.Don Giuseppe Genco Russo przewodził grupiesycylijskiej.Razem z nim do stołu zasiadło kilkumammasantissima ( synów najbardziej świętobliwychmatek ), a wśród nich Salvatore Ptaszek Greco, członekpotężnej rodziny Greco, Calcedino Di Pisa (prawa rękaGreco) oraz bracia La Barbera.231Rozmawiano o utworzeniu międzynarodowego rynkunarkotykowego.Sycylijczycy mieli zająć się przemytemheroiny z krajów Złotego Trójkąta - Birmy, Laosu iTajlandii - do zakładów przetwórczych w Turcji i Bułgariioraz do portów morskich we Włoszech, Polsce i Portugalii.Amerykanie zobowiązali się zorganizować sieć dystrybucji wobrębie poszczególnych terytoriów w Stanach119Zjednoczonych i pobierać prowizję od narkotykowychdilerów.232W obliczu przewidywanych ogromnych zysków CosaNostra potrzebowała bankiera, który mógłby przelewać dużesumy pieniędzy do Włoch i poza Włochy, nie zakłócającspokoju policji skarbowej tego kraju.Organizacjapotrzebowała także kogoś, kto mógłby inwestować dochodymafii w szanowane przedsiębiorstwa na całym świecie -kogoś, kto zapewniłby ich legalizację.Bankierem powinienbyć Sycylijczyk związany już z mafią - osoba znająca się nabiznesie i prawie, zorientowana w zawiłościach bankowości ifinansów.Nadeszła godzina Michele Sindony.Kilka tygodni po mafijnym szczycie Sindona założył wLiechtensteinie za pieniądze mafii grupę kapitałową podnazwą Fasco AG.Nowa firma zakupiła mediolański bankBanca Privata Finanziara, znany jako BPE Nabyła takżeBanca di Messina na Sycylii i Banque de Financement wLozannie, zwany w skrócie Finabankiem.Sindona sprzedałpakiety swoich akcji w tych bankach innym bankom, międzyinnymi Hambros Bank of London, Conitinental Illinois iBankowi Watykańskiemu.233Bankowy interes Sindony rozkwitał, gdy miliardy dolarówpochodzące z handlu narkotykami szerokim strumieniempłynęły z Sycylii do Szwajcarii.Rekin nauczył się już, żenajlepszym sposobem okradzenia banku jest jego zakupienie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]