[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Anakin nie \yje.Jaina słyszała wyraznie napływający z ciemności głosW pewnej chwili ujrzała wizerunek Riiny przykucniętej przed Tahiri.Z rany na przyjaciółki.Kiedy Tahiri wypowiadała ostatnie słowo, jej głos załamał się z bólu.Nieręce młodej Yuuzhanki płynęła krew.Tahiri tak\e kucnęła, trzymając się za rękę.zdołam przywrócić mu \ycia.Miecz świetlny wypadł z jej palców, a błękitnobiała klinga wypaliła szeroki czarny ślad Młoda Solo poczuła, \e wzbiera w niej straszliwy, niemo\liwy do zapomnianaw miejscu, gdzie zetknęła się z powierzchnią gruntu.smutek, tym głębszy, \e potęgowany przez koszmarne otoczenie.Posłała go na dnoJaina długo nie mogła zrozumieć, co się wydarzyło.W poprzedniej wizji świadomości i skupiła się, \eby wysłać Tahiri myśli pełne miłości i wsparcia.zauwa\yła, \e obie młode kobiety toczą pojedynek na świetlne miecze.Coś jednak się Ju\ zbyt długo uciekałam, pomyślała młoda Jedi.Uniosła świetlny miecz i zaczęławydarzyło i Riina została zraniona.Wszystko wskazywało, \e Tahiri tak\e jest ranna.się zbli\ać do Jainy.Riina szła cały czas u jej boku.Najwy\szy czas, \ebym stawiłaCzy\by ich umysłowy pojedynek doprowadził w końcu do rozlewu krwi? czoło swoim lękom.Tahiri, nic ci się nie stało? - zapytała.Sithowe nasienie! Dlaczego mnie nie Jaina napięła mięśnie.Nie była pewna, co powinna zrobić.słyszysz? W następnej chwili wydało się jej, \e słyszy głos Jaga.Wzywał ją, ale z bardzoStarając się uwolnić, młoda Solo zaczęła szarpać pręty myślowego więzienia.Jak daleka.poprzednio, umysł Tahiri nie chciał jej uwolnić, a Jaina bała się wytę\ać wszystkie siły, Kocham cię, Jaino, usłyszała w ciemności szept wyszkolonego przez Chissów\eby czegoś nie zniszczyć.Na zewnątrz nie było nikogo, kto mógłby jej pomóc, a ona pilota.Proszę, wróć do mnie.nie miała pewność, czy jej obecność w umyśle Tahiri odgrywa jakąś rolę.Skoro me Młoda Solo wiedziała, \e to złudzenie.wytwór jej bujnej wyobrazni.Mo\liwe,mogła się wydostać widocznie coś chciało, \eby nadal tkwiła w umysłowej niewoli.\e Jag \ywił do niej głębokie uczucie, ale nigdy by tych słów nie wypowiedział.nawet je\eli Tahiri i Riina zachowywały się na razie, jakby ją ignorowały.Wyobra\ając sobie jednak, \e je usłyszała, poczuła przypływ tak potrzebnej siły.Jaina widziała wystarczająco długi fragment pojedynku, \eby się zorientować, \e Mo\esz stawić czoło swoim lękom, Tahiri, powiedziała do otaczającego jąpodczas walki Riina wykorzystuje nie tylko wszystkie umiejętności yuuzhańskiej mrocznego świata.wojowniczki, ale tak\e zdolność władania Mocą.Zapalczywość młodej Yuuzhanki w Krajobraz w jej wizji zadr\ał, jakby miał się rozpłynąć.połączeniu z wyszkoleniem Tahiri - gdyby Riina kiedykolwiek przejęła władzę nad jej Krel os'a.Hmi va ta!umysłem i ciałem - sprawiłyby, \e stałaby się straszliwą przeciwniczką.Jaina rozumiała Na dzwięk chrapliwych słów obcej mowy ciemność stę\ała, a otaczający ją senlepiej ni\ kiedykolwiek, \e nie mo\e dopuścić, aby w tym pojedynku zwycię\yła znów się zacisnął.yuuzhańska wojowniczka.Przynagliła w myśli przyjaciółkę, \eby wstała.Sean Williams, Shane Dix Spotkanie Po Latach135 136Leia wczepiła palce w podłokietniki fotela i zaczekała, a\ grodzie Sokoła" - Trochę lepiej! - odkrzyknęła.przestaną dr\eć po fali udarowej kolejnej bliskiej eksplozji.Przera\ony C-3PO Kilka sekund pózniej jej mą\ wygramolił się z naprawczego włazu, wszedł dozapiszczał i uniósł metalowe ręce wysoko nad złocistą głowę.sterowni i cię\ko opadł na fotel pilota.Zaczął przestawiać dzwignie kontrolnych- O rety! - wykrzyknął.- Jestem pewien, \e to była najbli\sza eksplozja do tej przełączników w nadziei, \e wyciśnie z generatorów ochronnego pola ostatniepory.To tylko kwestia czasu, kiedy zostaniemy trafieni.Obawiam się, \e wcześniej czy megad\ule.pózniej wszyscy zginiemy.- No dalej, złotko - mruknął do siebie.- Poka\ nam, co.- Zamknij się, Złota Sztabo! - ryknął Han z przedziału naprawczego w głębi W tej samej sekundzie kadłubem frachtowca zakołysała fala udarowa jeszczefrachtowca.- Nie wiesz, \e Rynowie są przesądni? jednej eksplozji, tak silnej, \e pasa\erowie o mało nie pospadali z foteli.Z korytarza- Tylko na pokładach frachtowców w rodzaju tego - odciął się Drama.On i Han napłynął kolejny \ałosny jęk, a zaraz po nim grzechot przewracającego się androida.pospiesznie regulowali złącza mocy generatorów ochronnego pola w nadziei, \e Trzymając się jedną ręką pulpitu konsolety, Han gorączkowo wciskał drugą ró\newycisną z nich choćby odrobinę więcej energii.przełączniki.- Co takiego nie podoba ci się w Sokole"? - obruszył się Han, wystawiając głowę - A nie mówiłem, \e jesteśmy zgubieni? - odezwał się Threepio.nad płyty pokładu.- Podaj mi ten hydrozacisk, dobrze? Na progu sterowni stanął Droma.Wręczając Hanowi narzędzie, Droma pokręcił głową.- Je\eli o to chodzi, zgadzam się z androidem - przyznał cierpko.- Na naszą- To chyba najgłupszy plan, o jakim kiedykolwiek słyszałem - mruknął do siebie.korzyść przemawia tylko to, \e Vongowie nie wiedzą dokładnie, gdzie się kryjemy.- O którą część ci chodzi? - zapytała gniewnie Leia.Je\eli jednak będą nadal ostrzeliwali tę okolicę tak metodycznie.- O całość - burknął Ryn - ale zwłaszcza o to, co teraz wyprawia Han.Przy \yciu - Zarejestrowałem twoje zaniepokojenie - przerwał mu Solo.- A skoro ju\ o tymutrzymują nas tylko ochronne pola.Je\eli, majstrując przy nich, przypadkiem je mowa, dlaczego nie miałbyś pójść do świetlicy i pograć z Cakhmaimem i Meewalhą wwyłączy.dejarika albo w coś w tym rodzaju? - Chrząknął i dodał głośniej: - Threepio, jak się- Nie zamierzam tego robić - \achnął się Solo
[ Pobierz całość w formacie PDF ]