[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jak to możliwe, aby tak dokładnie wiedzieć, co siędzieje w sercu drugiego człowieka?- Nic ci nie jest? - spytała, wciąż oszołomiona dziwnym zjawiskiem.Daisy zamrugała; magiczna więz została przerwana.- Nie.A dlaczego?- Sama nie wiem.Przez moment wydawałaś się taka zagubiona -odparła Jenny, myśląc w duchu, że Daisy zawsze wydaje się zagubiona.- Nie, naprawdę nic mi nie jest.- Kelnerka uśmiechnęła się, aleuśmiech zadawał kłam jej słowom.Widać była, że z trudempowstrzymuje łzy.- Mam parę zmartwień, ale któż ich nie ma? Wkrótcejednak wszystko będzie dobrze.Proszę się mną nie przejmować.- Gdybym mogła ci pomóc.- Nie trzeba, dam sobie radę.- Ujęła dłoń Jenny i ścisnęła ją mocno.- Doceniam twoją troskę, ale to wszystko jest dość skomplikowane.Wolałabym nikogo w to nie mieszać.- Dobrze, lecz gdybyś kiedykolwiek chciała z kimś porozmawiać,wiedz, że zawsze możesz do mnie zadzwonić.- Dziękuję.Ale naprawdę sobie poradzę.Jenny odprowadziła dziewczynę wzrokiem, żałując, że w żadensposób nie może zaradzić jej kłopotom.Agencja detektywistyczna Coleman Investigations mieściła się nadrugim piętrze budynku z czerwonej cegły.Po wejściu do gabinetu szefakilka rzeczy przykuwało wzrok: mosiężne klamki, mosiężne lampy,wielkie obite skórą fotele oraz rośliny doniczkowe prężące się w stronęAnula & ponaousladanscokna, które sięgało od podłogi do sufitu.Dusty Randall, sześćdziesięciokilkuletni detektyw oprzystrzyżonych na jeża siwych włosach i butach wypolerowanych nawysoki połysk, mówiący z teksaskim akcentem i mający sporedoświadczenie wojskowe, wskazał Hawkowi fotel.Sam usiadłnaprzeciwko.Pierwsze wrażenie było pozytywne.Za konsultację agencja niepobierała opłat, a kawa, którą gości częstowano, była mocna i świeżoparzona.Okazało się, że agencja ma filie w całym kraju.-- Obserwacja człowieka mieszkającego w Salt Lake City nie stanowiproblemu - oznajmił Randall.- Najpierw zorientujemy się, co robi i z Mmsię widuje, potem przekażemy panu informacje.- Chodzi mi głównie omożliwość przyjazdu Roya Segala do Teksasu.Chciałbym wiedzieć, czypodejmuje kroki w celu odszukania swojej byłej żony.- Czy pani Taylor wystąpiła o to, aby sąd zakazał jej mężowizbliżania się do niej?- Nie mam pojęcia.Czy to ważne?- Niekoniecznie.Na ogół taki sądowy zakaz nie powstrzymujedelikwenta.Proszę mi powiedzieć: czy Segal był człowiekiem brutalnym?Stosował przemoc?- Tak - odparł Hawk.- Hm.- Randall pokiwał głową.- Badania wykazują, że osoby, którepo rozwodzie naprzykrzają się swym byłym partnerom, w trakcie trwaniamałżeństwa często bywały agresywne.- Jenny boi się, że będzie próbował ją zabić.- Chwileczkę.Czy zna pan środki ostrożności, jakie pani TaylorAnula & ponaousladanscpowinna przedsięwziąć?- Nie bardzo.Po raz pierwszy mam do czynienia z taką sytuacją.Detektyw zmarszczył czoło.- No dobrze, po kolei.Czy na adres, pod którym mieszka, otrzymujekorespondencję?- Tak.- Przypomniał sobie ten dzień, kiedy zaniósł jej list wyjęty zeswojej skrzynki, a ona zemdlała.-Różne pisma, które prenumeruje,rachunki i tym podobne rzeczy.Listów chyba nie dostaje.Z tego, co miwiadomo, nie utrzymuje kontaktów ze znajomymi z Utah.A rodziny niema.- Proszę jej powiedzieć, żeby wynajęła skrytkę na poczcie.Wszelkakorespondencja ma przychodzić na adres skrytki pocztowej.Numerskrytki należy wpisywać wszędzie, nawet na czekach.Nikt nie musi wie-dzieć, gdzie pani Taylor mieszka.W tym kraju żaden człowiek nie maobowiązku podawania komukolwiek swojego prywatnego adresu.Hawksłuchał z uwagą.- Jeżeli pani Taylor nie ma telefonu komórkowego - ciągnąłdetektyw - powinna go natychmiast kupić i stale nosić przy sobie.Przydajej się, jeśli linie telefoniczne kiedykolwiek zostaną przerwane.Hawk pokiwał głową.Jego strach o Jenny narastał.- Nie powinna przyjmować żadnych paczek, chyba że jest to coś, cosama zamówiła.Korespondencję po przeczytaniu powinna niszczyć.Teraz kolejna sprawa.klienci niechętnie to robią, ale ja usilnie ich dotego namawiam.Powinna powiedzieć wszystkim sąsiadom iwspółpracownikom, że jej były mąż naprzykrzał się jej w przeszłości i żeprawdopodobnie będzie znów próbował ją odnalezć.Sąsiedzi uprzedzeniAnula & ponaousladansco tym, co się dzieje, będą ostrożni i mniej chętni do udzielania obcyminformacji na jej temat.Przez moment detektyw siedział zamyślony, uderzając długopisem ostół.- Radziłbym też, aby pani Taylor poszukała grupy wsparcia dlakobiet takich jak ona.Uzyska tam nie tylko wsparcie psychiczne, alerównież wiele cennych wskazówek odnośnie postępowania.Mojasekretarka da panu listę organizacji działających w naszej okolicy.- Czy możliwa jest inwigilacja Segala prowadzona non stop? - spytałHawk.- Tak i nie
[ Pobierz całość w formacie PDF ]