[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Bearwyciągnął cienki miedziany drucik z drewnianego pudełka ze sprzętem dowykonywania Znaczeń.Przytrzymał go nad świecą i rozgrzał końcówkę.Za chwilę nakłuje nim skórę Arii, aby nakreślić jej Znaczenie.Użyte w złysposób, narzędzie to mogło być śmiertelne.Perry pokręcił głową,odpychając od siebie tę myśl. Co jeszcze?  zapytał.Z każdą chwilą coraz silniej czuł, że robi musię niedobrze.Wzdłuż pleców spłynęła mu kropelka potu  Co z WielkimBłękitem? Och, wiele mówi się o Błękicie, Peregrine.Plemiona wyruszają naposzukiwania.Niektóre kierują się na południe do Doliny Tarczowej.Innewypuszczają się za Wzgórze Strzelców.Plemię Pigw wyruszyło na północ,za terytoria Rogów.Wrócili skrajnie wygłodniali.Dużo się mówi, ale nicz tego nie wynika. Słyszałem, że Sable wie, gdzie to jest  powiedział Perry.Shade przygarbił się, a jego ubrania zabrzęczały.  Tak mówi, ale nie jestem Scirem tak jak ty, Peregrine.Nie wiem,czy nie kłamie.Jeśli rzeczywiście wie, nie wyjawi tej tajemnicy żywejduszy.Krążą też pogłoski, że istnieje chłopiec, który potrafi kontrolowaćeter.Może cię to zaciekawi, bo w obecnych czasach takie dziecko wartobyłoby mieć.Perry starał się nie poruszyć, mimo że wzburzyła się w nim krew.Ilewiedział Shade? Kątem oka Perry zauważył, że Cinder ściągnął czapkę. To niemożliwe. No cóż.trudno w to uwierzyć. Shade wydawał się zawiedziony,że nie wzbudził tą pogłoską żadnego zainteresowania, bo bardzo szybkopodał kolejną wiadomość. Tej wiosny śniegi szybko zelżały.Bezprzeszkód można udać się do Rimu.Mógłbyś teraz zobaczyć się z Olivią.Liv.Wspomnienie jej imienia zaskoczyło go. Nie ma jej u Rogów.Nigdy do nich nie dotarła.Shade uniósł brwi. Nie?Perry zamarł. A co wiesz o Liv?Shade uśmiechnął się. Wychodzi na to, że więcej niż ty. Był najwyrazniej zadowolonyz posiadania informacji, dzięki którym mógłby coś wytargować.Niewiedział jednak, jak się robi interesy z Roarem.Perry odwrócił się w porę, by zobaczyć, jak Roar, czarny rozmazanykształt, przeskakuje przez stół.Dobiegł ich odgłos głośnego upadkui brzęk łyżek, pierścionków i świecidełek.Reef i Gren wyciągnęli nożei wtem wszystko się zatrzymało.Perry wszedł na stół, by popatrzeć, jakRoar przygniata Shade a do podłogi. Gdzie ona jest?  syknął Roar, przyciskając ostrze noża do gardłahandlarza. Poszła do Rogów.Tylko tyle wiem!  Shade patrzył na Roaraprzerażonym wzrokiem. Powiedz mu, Scirze! Mówię prawdę! Nieokłamałbym cię.W kantynie zrobiło się cicho i uwaga wszystkich skupiła się nanagłym zamieszaniu.Perry emu kręciło się w głowie, kiedy schodził zestołu.Zciągnął Roara z Shade a, czując purpurową barwę jego emocji. Wyjdz!  Perry popchnął Roara w stronę drzwi.Powietrze.Obajpotrzebowali oddechu, zanim rozprawią się z handlarzem.Nie chciał dziśrozlewu krwi. Sable ją znalazł. Roar miał rozbiegany wzrok, kiedy Perry wyprowadzał go z kantyny. Na pewno.Ten łajdak wyśledził ją i siłązaciągnął do siebie.Muszę się tam udać.Muszę. Idziemy, Roar.Wychodząc z budynku, napotykali pytające spojrzenia Fal.Perryskupił się na drzwiach, wyobrażając sobie zimne nocne powietrze, którego za nimi uderzy.Roar zatrzymał się i obrócił tak gwałtownie, że Perry niemal naniego wpadł. Perry.patrz!Podążył za jego wzrokiem i zobaczył Arię.Bear dotykał jej ramieniakrótkimi szybkimi ukłuciami, znacząc je tuszem.Aria była mokra od potu,a włosy kleiły się jej do szyi.Uniosła głowę i ich spojrzenia się spotkały.Coś było nie tak.W okamgnieniu Perry znalazł się przy niej.Na jego widok Bear zląkłsię i odsunął drucik.Z ramienia Arii kapała krew.Zbyt wiele krwi.Dużoza dużo.Część Znaczenia została już ukończona i kręte linie tatuażuAudów oplatały połowę jej ręki.Skóra wokół wzoru była czerwonai spuchnięta. Co to?  zapytał Perry. Ma cienką skórę  powiedział Bear defensywnym tonem. Robięto tak, jak umiem.Aria była biała jak kreda i ledwie mogła wysiedzieć. Wytrzymam  wyszeptała.Nie chciała na niego spojrzeć.Patrzyłatylko w ogień nieobecnym wzrokiem.Perry zerknął do pojemnika z tuszem, wyczuwając coś dziwnego.Podniósł małą miedzianą miseczkę do nosa i wciągnął w płuca zapachsubstancji [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright © 2016 (...) chciaÅ‚bym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire