[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.- Stanie na czele mo­jej armii.Podniesie nas z naszej kryjówki w snach i popro­wadzi na Å›cieżkÄ™.- Już to, kurwa, widzÄ™.- warknÄ…Å‚ Jack.ZdolnoÅ›ci PeterzeczywiÅ›cie sprawiaÅ‚y, że znajdowaÅ‚a siÄ™ w zasiÄ™gu Hekate.Ale nigdy nie otrzymaÅ‚a żadnego znaku.Nigdy nie widziaÅ‚aswojego przeznaczenia, tak jak Jack widziaÅ‚ je z Morrigan. - PopeÅ‚niÅ‚aÅ› bÅ‚Ä…d - powiedziaÅ‚, już ciszej.- Chodzi o inne­go Jaza, nie o Pete.Oczy Hekate rozbÅ‚ysÅ‚y.- CzerÅ„ gnije, Kruczy Magu.Wiedzma i jej poplecznicy, de­mony i ich ukÅ‚ady rozsiewajÄ… zepsucie po caÅ‚ym Å›wiecie jaktruciznÄ™ w rzece.Nawet teraz demony taÅ„czÄ…, nie mogÄ…c siÄ™doczekać koÅ„ca Å›wiata, a nekromanci skÅ‚adajÄ… ofiary swoimstarym bogom.CzarnoksiÄ™stwo i grzech obgryzajÄ… koÅ›ci ma­gii - druidom, Jazom i wiedzmom ogniska domowego.- He­kate odwróciÅ‚a wzrok i spojrzaÅ‚a gdzieÅ› w dal.Po jej pół­przezroczystym policzku stoczyÅ‚a siÄ™ Å‚za.- Zwiat, w którymja siÄ™ narodziÅ‚am, odszedÅ‚ w zapomnienie, Kruczy Magu.Alew ogniu wojny odbudujÄ™ go z popiołów.A Petunia, mój Jaz,otworzy nowÄ… drogÄ™.Ja nie popeÅ‚niam bÅ‚Ä™dów.Hekate odwróciÅ‚a siÄ™ do niego plecami i Jack zobaczyÅ‚peÅ‚niÄ™ jej chwaÅ‚y - potrójnÄ… twarz, sowie skrzydÅ‚a i olbrzy­miÄ…, zapierajÄ…cÄ… dech w piersiach przestrzeÅ„ miÄ™dzy Å›wia­tami, po których stÄ…paÅ‚a w skórze tej dziewczyny.-A jeÅ›li ty cenisz sobie Å›wiat, w którym żyjesz, Kruczy Ma­gu, ustÄ…pisz.Wycofasz siÄ™, zapomnisz, że znasz coÅ› takiegojak magia i bÄ™dziesz trzymaÅ‚ siÄ™ z dala od Jaza, dopóki to siÄ™nie skoÅ„czy.Jack poczuÅ‚, jak zwierajÄ… mu siÄ™ szczÄ™ki.Rozkazy byÅ‚yrozkazami, bez wzglÄ™du na to, czy pochodziÅ‚y od dyrekto­ra szkoÅ‚y, czy od bogini strzegÄ…cej przejÅ›cia.- Nie mogÄ™ tego zrobić - powiedziaÅ‚.- Zrobisz to - syknęła Hekate - albo spalisz caÅ‚y Å›wiat.Teraz to Jack odwróciÅ‚ siÄ™ do niej plecami i ruszyÅ‚ w stro­nÄ™ domu Naughtona.- Gdybym tylko zarabiaÅ‚ choć jednego szylinga za każ­dÄ… bzdurÄ™, którÄ… sÅ‚yszÄ™, byÅ‚bym już milionerem.- 409 - CZTERDZIEZCI OSIEMack? - Pete zawoÅ‚aÅ‚a go, gdy tylko przekroczyÅ‚ próg do­mu.- Jack, gdzieÅ› ty siÄ™ podziewaÅ‚?J- OdbyÅ‚em pewnÄ… rozmowÄ™ - odkrzyknÄ…Å‚ Jack.WzrokHekate wciąż paliÅ‚ go w oczy.Trzymaj siÄ™ z dala, magu.Albo spalisz Å›wiat.- ZostawiÅ‚eÅ› wszystkie swoje rzeczy na stole - powie­dziaÅ‚a Pete, kiedy Jack wszedÅ‚ do kuchni.PodaÅ‚a mu ta­lerz ciastek.- Jak siÄ™ spodziewam, bÄ™dÄ… ci potrzebne.Jack pokrÄ™ciÅ‚ gÅ‚owÄ…, odkÅ‚adajÄ…c talerz z powrotem nastół.ZostawiÅ‚ sobie tylko jedno ciastko.- SÄ… teraz twoje.Pete spoważniaÅ‚a.- Jack, nie.- PosÅ‚uchaj, Pete.- Jack poÅ‚ożyÅ‚ jej dÅ‚onie na ramio­nach.- Nie mam czasu ci tego wyjaÅ›niać, ale wystarczy,jeÅ›li powiem, że sÄ… ludzie i bogowie w Czerni, którzy ciÄ™pragnÄ… - żywÄ… lub martwÄ….Zawsze tak bÄ™dzie z powodu- 4 1 0 - tego, kim jesteÅ›.DajÄ™ ci wiÄ™c mój zestaw, bo bÄ™dziesz gopotrzebować.%7Å‚eby móc siÄ™ bronić i żeby nie sÅ‚użyć komuÅ›lub czemuÅ›, komu nie chcesz sÅ‚użyć.Pete zdziwiÅ‚a siÄ™.- Nie gadaj.Kto chciaÅ‚by skorzystać z moich usÅ‚ug, nieliczÄ…c zatÄ™chÅ‚ych, starych duchów takich jak Treadwell?- Twoja patronka - odpowiedziaÅ‚ Jack.- Hekate.Straż­niczka PrzejÅ›cia.Jazowie sÄ… w jej zasiÄ™gu tak jak FiachDubh należą do Morrigan.Pete usiadÅ‚a ciężko przy stole.- Dlaczego jej na mnie akurat zależy? Przecież ja nicnie zrobiÅ‚am!- Ale masz moc - wyjaÅ›niÅ‚ Jack.- A na horyzoncie szy­kuje siÄ™ coÅ› paskudnego.Moc bÄ™dzie towarem deficyto­wym.- To mówiÄ…c, zamknÄ…Å‚ jej dÅ‚oÅ„ w swojej.- Wez tÄ™torbÄ™.Jest tam przynajmniej jeden czar wywijania siÄ™ odróżnych rzeczy i nadszedÅ‚ czas, żebyÅ› nauczyÅ‚a siÄ™ go rzu­cać.- Jacka naszÅ‚a ochota na papierosa.PaliÅ‚, wydmuchu­jÄ…c dym w sufit.- PowinnaÅ› też wezwać tego pieprzonegoOlliego Heatha i kazać mu aresztować Nicholasa Naugh-tona.Zdziwiona Pete uniosÅ‚a brwi.- Nicka? Dlaczego?Jack obserwowaÅ‚ przez chwilÄ™ popiół na koÅ„cu papie­rosa.Nekromanci skÅ‚adajÄ… ofiary swoim starym bogom.- Ponieważ to on zabiÅ‚ wÅ‚asnego brata.Pete odstawiÅ‚a kubek.- To poważne oskarżenie, Jack.- Ten dom to dzieÅ‚o nekromanty.WÅ‚aÅ›ciwie caÅ‚ej liniinekromantów.Nicholas Naughton powiedziaÅ‚, że miesz­kaÅ‚ tu tylko z bratem.Jeden z nich nie żyje.WiÄ™c nawet411 jak na twojÄ… policyjnÄ… logikÄ™, ten, który wciąż rozbija siÄ™po Londynie w przebraniu zboczeÅ„ca, jest nekromantÄ….WÅ‚aÅ›cicielem wielkiego domu na wsi i posiadÅ‚oÅ›ci, na te­renie której grzebie zmarÅ‚ych, z którymi jest zwiÄ…zany.- Ale przecież to Naughton wynajÄ…Å‚ nas, żebyÅ›my oczy­Å›cili ten dom! - krzyknęła Pete.Jack zgasiÅ‚ papierosa.- Naughton to idiota [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright © 2016 (...) chciaÅ‚bym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire