[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeżeli oni także wychodzili z założenia, że wszelka materia była niegdyś skupiona w jednym punkcie, to mieli również i tę pewność,że planety muszą posiadać podobne minerały, jak i podobny "rodo-wód".Nawet gdyby rozwój przebiegał odmiennie w czasie i gdybypodczas stygnięcia planety zaczęły powstawać i dominować inne gazy,wówczas w naszej Galaktyce - ujmując rzecz statystycznie - "stop-niem powinowactwa" z Ziemią mogłoby się wykazać około milionaplanet.Poszukiwanie i wybranie odpowiedniej do lądowania planetymogło więc przebiegać w sposób następujący: przeprowadzenie analizywidmowej oraz badań stopnia jasności różnych gwiazd stałych po-zwoliło uzyskać dane umożliwiające zidentyfikowanie pokrewnegociała niebieskiego; bezzałogowe sondy kosmiczne drogą radiową prze-kazały informacje o siłach grawitacji działających w penetrowanychukładach słonecznych.W ten sposób precyzyjnie ustalono cel lądo-wania.Lot nie odbywał się więc w ciemno, lecz w kierunku ściśleokreślonego miejsca w Kosmosie.Odwieczne pytaniaDlaczego i w jakim celu pozaziemskie istoty podejmowały loty kos-miczne? Dlaczego nie siedziały w swoich domostwach, aby tamspokojnie rozwiązywać problemy dnia codziennego? Nurtujące każdąrozumną istotę dwa pytania: "dlaczego coś się dzieje?" i "w jaki sposóbto się dzieje?" były od zarania dziejów motorem każdego rozwojui postępu.Temu nieustannemu pędowi zawdzięcza rozumna istota swójpoziom umysłowy i cywilizacyjny.Odwieczne pytania w rodzaju "coi gdzie się dzieje?" oraz "czy jesteśmy wyjątkiem w Kosmosie?" mogłyleżeć u podstaw programu lotów kosmicznych, opracowanego przezistoty pozaziemskie.Wyniki badań naukowych zmuszają do snuciareflekśji, wyciągania wniosków i podejmowania decyzji.Nadejdziebowiem taki moment, że wyczerpią się ziemskie zapasy surowcówi nasza planeta zostanie całkowicie wyeksploatowana.Istota rozumna,posiadająca ogromną wiedzę techniczną, nigdy się nie pogodzi z faktemzagrożenia swojej egzystencji i zmobilizuje wszystkie stojące do dys-pozycji siły twórcze w celu ratowania i kontynuowania życia; dlarealizacji tego dążenia nie zawaha się zaangażować wszystkich środkówfinansowych i materiałowych.Przy uwzględnieniu tego aspektu lotymiędzygwiezdne staną się bezwzględnym nakazem dla człowieka.Ewakuacja przed nadejściem końcaKażde istniejące we Wszechświecie słońce musi pewnego dnia zgasnąć;w przeciągu milionów lat ulegnie ostygnięciu lub zagęszczeniu prze-chodząc w stan "czerwonego olbrzyma", aż w końcu eksploduje i po-wstanie stella nova.Im wyższy jest paziom jakiejś istoty rozumnej, tymuważniej rejestruje wszystkie zmiany zachodzące na macierzystymsłońcu.Nie będzie chciała umierać razem z całą społecznością, wśródktórej żyje.Dołoży wszelkich możliwych starań, ażeby wiedza zdobytaprzez tysiąclecia i dobra kultury stworzone wysiłkiem wielu pokoleń nie uległy za jednym zamachem unicestwieniu.Zaangażuje ona wszys-tkie sposoby i środki, zmierzające do ocalenia tych zdobyczy.Programlotów międzygwiezdnych będzie miał swój określony sens i cel.Do jegorealizacji będzie potrzebna wysoko rozwinięta technika.Zakładam, żetaka technika - konieczna do przeprowadzenia wszystkich skom-plikowanych operacji - istnieje.Nikt z nas nie wie, jak długo obcyastronauci przebywali w podróży kosmicznej, ile czasu upłynęło na ichmacierzystej planecie i z jaką prędkością poruszał się ich pojazd.Jednakwielu rozsądnych ludzi jest przekonanych, że pewnego dnia w bardzoodległej przeszłości pojawili się w Układzie Słonecznym i wylądowalina Ziemi, która była ieh docelową planetą.Pojazd okrążał uprzednionasz glob na wokółziemskiej orbicie.Sporządzono wówczas mapęterenu, fotografowano, obserwowano i dokładnie analizowano każdynajdrobniejszy szczegół.Stwierdzono, że planeta jest otoczona powłokągazową, której jednym z głównych składników jest tlen, na jej powierz-chni znajdują się lasy, duże obszary wodne i pustynie.Na tej planecie,trzeciej licząc od Słońca, istniało życie! Setki tysięcy najróżniejszychstworzeń harcowało na lądzie i w wodzie - a jeden gatunek spośródnich należał do rodziny człowiekowatyeh i wykazywał cechy zewnętrznenieco zbliżone do tych, jakie posiadali obcy przybysze.Te owłosione,prymitywne istoty żyły gromadnie w jaskiniach, przemieszczały sięz miejsca na miejsce w poszukiwaniu pożywienia, posługiwały sięprostymi narzędziami i porozumiewały dzwiękami przypominającymigłosy zwierząt.Dziwni, nieproszeni goście wżbudzili wśród nich nie-pokój.Dowódca pojazdu kasmicznego postanowił udzielić tej zbioro-wości tzw.pomocy rozwojowej.Wyselekcjonowano więc najdorod-niejsze jednostki i w drodze manipulacji genetycznej przeprowadzonozabieg sztucznej mutacji.Utworzone w ten sposób okazy obojga płcinakłaniano do odbywania stosunków płciowych w celu pozyskaniapotomstwa; narodzone dzieci kierowano do strzeżonych ośrodkówwychowawczych.RajMłodzi wychowankowie znacznie przewyższali swoich rodziców in-teligencją [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright © 2016 (...) chciaÅ‚bym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire