[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.24 I zawsze byÅ‚ mu z serca miÅ‚y Juda, i byÅ‚ mężowi przychylny.25 I prosiÅ‚ go, aby żonÄ™ pojÄ…Å‚ i synów zrodziÅ‚.PojÄ…Å‚ żonÄ™ i mieszkaÅ‚ spokojnie, i żyli razem.13.NIKANOR ZRYWA PRZYMIERZE, JUDA UCIEKA (14,26-36).Alcimus oskarża Nikanora przed królem, który poleca JudÄ™ uwiÄ™zić (26-28).Juda ucieka (29-30).Nikanor rozkazuje kapÅ‚anom wydać JudÄ™ (31-36).26 Lecz Alcimus, widzÄ…c miÄ™dzy nimi wzajemnÄ… miÅ‚ość i umowy, przyszedÅ‚ do Demetriusza i oznajmiÅ‚ mu, iż Nikanor na rzeczy szkodliwe siÄ™ zgodziÅ‚, a JudÄ™ zdrajcÄ™ królestwa, nastÄ™pcÄ… swoim naznaczyÅ‚.27 Król tedy rozjÄ…trzony i zÅ‚oÅ›liwyrni potwarzami jego rozdrażniony, napisaÅ‚ do Nikanora, mówiÄ…c, że mu niemiÅ‚o, iż przyjaźń zawarÅ‚; wszakże rozkazuje, aby co rychlej Machabeusza zwiÄ…zanego do Antiochii posÅ‚aÅ‚.28 Zrozumiawszy to Nikanor zlÄ…kÅ‚ siÄ™ i byÅ‚o mu ciężko zÅ‚amać to, na czym byÅ‚o stanęło, nie bÄ™dÄ…c w niczym obrażonym od męża.29 Ale iż siÄ™ królowi nie mógÅ‚ sprzeciwiać, upatrywaÅ‚ stosownej pory, w której by rozkaz wypeÅ‚niÅ‚.30 Lecz Machabeusz widzÄ…c, że siÄ™ z nim Nikanor ostrzej obchodziÅ‚ i przy zwykÅ‚ym spotkaniu srożej mu siÄ™ stawiaÅ‚, rozumiejÄ…c, iż ta srogość nie z dobrego pochodziÅ‚a, zebrawszy trochÄ™ ludu swego schroniÅ‚ siÄ™ przed Nikanorem.31 A gdy on siÄ™ o tym dowiedziaÅ‚, iż byÅ‚ od męża mocno uprzedzony, wszedÅ‚ do wielkiego i najÅ›wiÄ™tszego koÅ›cioÅ‚a, i gdy kapÅ‚ani zwykÅ‚e ofiary sprawowali, rozkazaÅ‚ im, aby męża wydali.32 Lecz gdy oni pod przysiÄ™gÄ… powiedzieli, iż nie wiedzÄ…, gdzieby byÅ‚ ten, którego szukano, wyciÄ…gnÄ…wszy rÄ™kÄ™ ku koÅ›cioÅ‚owi przysiÄ…gÅ‚ mówiÄ…c:33 „JeÅ›li mi Judy zwiÄ…zanego nie wydacie, ten koÅ›ciół Boży zrównam z ziemiÄ… i oÅ‚tarz rozwalÄ™, i ten koÅ›ciół poÅ›wiÄ™cÄ™ Bachusowi.34” I to rzekÅ‚szy, odszedÅ‚ precz.Lecz kapÅ‚ani podniósÅ‚szy rÄ™ce w niebo wzywali tego, który zawsze byÅ‚ obroÅ„cÄ… ich narodu, mówiÄ…c:35 „Ty, Panie wszech rzeczy, który niczego nie potrzebujesz, chciaÅ‚eÅ›, aby koÅ›ciół mieszkania twego byÅ‚ miÄ™dzy nami.36 A teraz, Å›wiÄ™ty wszystkich Å›wiÄ™tych Panie, zachowaj na wieki niesplugawionym ten dom, który niedawno zostaÅ‚ oczyszczony!”14.ÅšMIERĆ RAZJASZA (14,37-46).37 A niejaki Razjasz, ze starszych w Jeruzalem, mąż miÅ‚oÅ›nik miasta i dobrÄ… sÅ‚awÄ™ majÄ…cy, który dla życzliwoÅ›ci nazywany byÅ‚ ojcem Å»ydów, zostaÅ‚ oskarżony przed Nikanorem.38 Ten przez wiele czasów trzymaÅ‚ siÄ™ zasad powÅ›ciÄ…gliwoÅ›ci wedÅ‚ug judaizmu, gotów wydać ciaÅ‚o i duszÄ™ za wytrwanie.39 A Nikanor chcÄ…c okazać nienawiść, jakÄ… miaÅ‚ ku Å»ydom, posÅ‚aÅ‚ piÄ™ciuset żoÅ‚nierzy, aby go pojmali;40 bo mniemaÅ‚, że jeżeliby go uwiódÅ‚, wielkÄ… zadaÅ‚by klÄ™skÄ™ Å»ydom.41 Lecz gdy tÅ‚um chciaÅ‚ wtargnąć do domu jego, drzwi wybić i ogieÅ„ podÅ‚ożyć, gdy go już pojmać mieli, przebiÅ‚ siÄ™ mieczem,42 wolÄ…c raczej szlachetnie umrzeć, niźli poddać siÄ™ grzesznikom i cierpieć krzywdy, nieprzystojne rodowi swemu.43 Ale gdy w poÅ›piechu niepewnym uderzeniem ranÄ™ sobie zadaÅ‚, a tÅ‚um siÄ™ we drzwi wdzieraÅ‚, wbiegÅ‚szy Å›miaÅ‚o na mur, mężnie siÄ™ z góry rzuciÅ‚ na ludzi,44 którzy prÄ™dko zostawili miejsce na upadek jego, i spadÅ‚ na szyjÄ™.45 A gdy jeszcze dyszaÅ‚, zapaliwszy siÄ™ sercem powstaÅ‚; a chociaż krew z niego wielkim strumieniem ciekÅ‚a i choć byÅ‚ ciężko zraniony, przeszedÅ‚ w skok przez lud,46 i stanÄ…wszy na pewnej urwistej skale, gdy go już krew uchodziÅ‚a, uchwyciÅ‚ obiema rÄ™koma wnÄ™trznoÅ›ci swe, rzuciÅ‚ je na lud wzywajÄ…c tego, który jest Panem życia i ducha, aby mu je znowu przywróciÅ‚.I tym sposobem umarÅ‚.15.KLĘSKA I ÅšMIERĆ NIKANORA (15,1-37).Nikanor udaje siÄ™ do Samarii, jego bluźnierstwo (l-5).Juda dodaje odwagi swoim i opowiada dziwny sen (6-16).Religijne usposobienie żoÅ‚nierzy Judy (17-19).Modlitwa Machabeusza (20-24).ZwyciÄ™stwo (25-27).Znieważenie zwÅ‚ok Nikanora za jego bluźnierstwa (28-35).Ustanowienie Å›wiÄ™ta na pamiÄ…tkÄ™ zwyciÄ™stwa (36-37).151 A Nikanor dowiedziawszy siÄ™, że Juda byÅ‚ w miejscowoÅ›ciach Samarii, postanowiÅ‚ ze wszystkÄ… mocÄ… w dzieÅ„ sobotni stoczyć bitwÄ™.2 A gdy Å»ydzi, którzy z koniecznoÅ›ci z nim iść musieli, mówili mu: „Nie czyÅ„ tak okrutnie i nieludzko, ale uczcij dzieÅ„ Å›wiÄ™ty i czcij tego, który wszystko widzi,”3 on nieszczÄ™sny zapytaÅ‚, czy jest możny na niebie, który rozkazaÅ‚ obchodzić dzieÅ„ sobotni
[ Pobierz całość w formacie PDF ]