[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Leia wciąż jeszcze dochodziÅ‚a do siebie po szoku, jaki wywoÅ‚aÅ‚o wniej to wyznanie, kiedy w polu widzenia pojawili siÄ™ Isolder, TenenielDjo i Astarta.- Pojawić siÄ™ dosÅ‚ownie w ostatniej chwili.- burknęła na ich widokTa'a Chume.- To caÅ‚y on.Za ksiÄ™ciem i królowÄ…-matkÄ… ciÄ…gnÄ…Å‚ caÅ‚y tÅ‚um dworzan i innychÅ›wiadków, wÅ‚Ä…cznie z C-3PO, który natychmiast pospieszyÅ‚ do Leii.- Pani Leio - zaczÄ…Å‚ rozdygotany robot.- MiaÅ‚em nadziejÄ™, żeoszczÄ™dzi pani sobie oglÄ…dania ksiÄ™cia Isoldera w tak przestarzaÅ‚ej idoprawdy bezsensownej sytuacji, wynikajÄ…cej z czegoÅ›, co możnauznać wyÅ‚Ä…cznie za politykierstwo.Leia zmarszczyÅ‚a brwi i spojrzaÅ‚a na niego gniewnie.PrzypomniaÅ‚asobie pojedynek Corrana Horna z yuzzhaÅ„skim komandorem SheadoShai na Ithorze.- Jako strona obrażona, nie mogÅ‚abym siÄ™ nie pojawić, Threepio.- Ależ pani - naciskaÅ‚ C-3PO.- Czy pani w ogóle zdaje sobie spra-wÄ™ z tego, co zamierzajÄ… zrobić książę Isolder i archon Thane?Leia obejrzaÅ‚a siÄ™ na skwer, gdzie sekundanci Thane'a i AstartaokreÅ›lali zasady pojedynku, archon i książę zaÅ› wkÅ‚adali najeżoneczujnikami i elektrodami kaski, rÄ™kawice energetyczne, buty i zbrojÄ™,jakie nosiÅ‚o siÄ™ przy pojedynku.- Mam pewne pojÄ™cie - szepnęła Leia.Android przechyliÅ‚ gÅ‚owÄ™ na bok i zatrzepotaÅ‚ sztywnymi ramiona-mi- Wobec tego nie powinna pani zmuszać siÄ™ do oglÄ…dania.Taforma walki wrÄ™cz ma swoje poczÄ…tki w sztuce wojennej wymyÅ›lonejprzez jezdzców Lorell, gdy ich głównym zajÄ™ciem byÅ‚o chwytaniekobiet i handel nimi.Być może nie jest to styl walki tak Å›miercionoÅ›nylub tak mistyczny jak teräs käsi, czyli technika stalowych dÅ‚oni", rozpo-wszechniana przez Wyznawców Palawy w gromadzie gwiezdnej DrogiPacanth na OdlegÅ‚ych Rubieżach, ale niezależnie od tego.Leia uciszyÅ‚a go.- Isolder byÅ‚ kilka lat korsarzem - rzekÅ‚a cicho.- Jestem pewna, żezna kilka sztuczek.- Ale, pani.- z rozpaczÄ… jÄ™knÄ…Å‚ C-3PO.UciszyÅ‚a go jeszcze raz,żeby usÅ‚yszeć, co Isolder mówi do Thane'a, gdy stanÄ™li naprzeciwsiebie poÅ›rodku skweru.- JeÅ›li zwyciężysz, nie tylko obronisz swój honor, lecz także otrzy-masz prawo chwalenia siÄ™, że pokonaÅ‚eÅ› ksiÄ™cia Hapes.Ale jeÅ›li to jawygram, nie zyskam na tym nic, poza tym, że bÄ™dÄ™ miaÅ‚ prawozażądaćod ciebie, abyÅ› prosiÅ‚ mojÄ… córkÄ™ i ambasador OrganÄ™ Solo o przeba-czenie za swoje uwagi.Thane zaÅ›miaÅ‚ siÄ™ szyderczo.- JeÅ›li chcesz coÅ› dorzucić do puli, książę, powiedz tylko.IsolderwsunÄ…Å‚ prawÄ… dÅ‚oÅ„ w rÄ™kawicÄ™ energetycznÄ… i zgiÄ…Å‚ palce.- JeÅ›li zwyciężę, dasz sÅ‚owo, że Vergil przyjdzie z pomocÄ… NowejRepublice.Zwiadkowie osÅ‚upieli.- Na to nie można pozwolić! - krzyknÄ…Å‚ ktoÅ›.- %7Å‚aden z was nie ma prawa! - dodaÅ‚ inny glos.Thane przez chwilÄ™rozważaÅ‚ usÅ‚yszane sÅ‚owa.Kłótnia wÅ›ród widzów rozpÄ™taÅ‚a siÄ™ nadobre.- Masz moje sÅ‚owo - rzekÅ‚ wreszcie archon.- Jeżeli Hapes wycofapoparcie po twojej, przegranej.- To przynosi haÅ„bÄ™ wszystkim Domom - zauważyÅ‚ jakiÅ› Å›wiadek.Isolder skinÄ…Å‚ gÅ‚owÄ….- Masz moje sÅ‚owo.Serce Leii zabiÅ‚o mocniej.- O to przez caÅ‚y czas chodziÅ‚o Thane'owi - szepnęła Ta'a Chume,stojÄ…ca obok Leii.- PoÅ‚owa Å›wiatów Konsorcjum podąży tÄ… drogÄ…, coHapes - spojrzaÅ‚a na LeiÄ™.- Widzisz, na co siÄ™ porywa dla ciebie mójsyn?Na skwerze główny sekundant podniósÅ‚ wysoko nad gÅ‚owÄ™ czerwo-nÄ… wstÄ™gÄ™ i upuÅ›ciÅ‚ jÄ… na trawÄ™.Zaledwie wstÄ™ga dotknęłanajwyższego zdzbÅ‚a, gdy rozgorzaÅ‚a walka.HapaÅ„ska tradycja wymagaÅ‚a, aby pojedynki honorowe rozpoczy-naÅ‚y siÄ™ prawie bez pompy i bez wstÄ™pów.Leia szybko siÄ™zorientowaÅ‚a, że najważniejsze byÅ‚o, by wszyscy zdążyli porobićzakÅ‚ady.Z tego, co zdoÅ‚aÅ‚a podsÅ‚uchać z rozmów sÄ…siadów - a takżewbrew twierdzeniom Ta'a Chume - kandydatem na zwyciÄ™zcÄ™ byÅ‚Thane.Pomimo zdenerwowania, a może raczej po to, by je opanować, C-3PO usiÅ‚owaÅ‚ komentować pojedynek, nawet po jego rozpoczÄ™ciu.Olmakh przeciwnie, byÅ‚ wyraznie zafascynowany.PrzysiadÅ‚ w kucki,wyÅ‚upiaste oczy wlepiÅ‚ w Isoldera i Thane'a i obserwowaÅ‚, jak krążąwokół siebie, wyczuwajÄ…c siÄ™ wzajemnie pierwszymi kopniakami i cio-sami.Podobnie jak Isolder, Thane byÅ‚ wysoki i muskularny, ale jego gru-be nogi i szerokie ramiona sprawiaÅ‚y, że książę wydawaÅ‚ siÄ™ przy nimwrÄ™cz smukÅ‚y.Ruchy archona, w miarÄ™ jak siÄ™ rozkrÄ™caÅ‚, zdradzaÅ‚y co-raz wiÄ™kszÄ… siÅ‚Ä™ i zrÄ™czność.Nie wahaÅ‚ siÄ™ pokazać od razu, że jestdobry.RzuciÅ‚ siÄ™ na Isoldera z kombinacjÄ… podwójnych i potrójnychkopnięć tej samej nogi, nie stawiajÄ…c jej ani przez chwilÄ™ na ziemi.RÄ™ce też miaÅ‚ szybkie.Isolder zrÄ™cznie parowaÅ‚ ataki, ale powstrzymywaÅ‚ siÄ™ odkontrowa-nia, jakby zastanawiaÅ‚ siÄ™, jakÄ… obrać taktykÄ™.Dla Leii byÅ‚ocaÅ‚kiem oczywiste, że obaj woleli walczyć nogami, przy czym stylThane'a przypominaÅ‚ techniki tradycyjne, zaÅ› Isoldera opieraÅ‚ siÄ™ nazwykÅ‚ym boksie.Zasady pojedynku honorowego znane byÅ‚y wszystkim obecnym, zwyjÄ…tkiem jej i Olmakha, ale Leia rozumiaÅ‚a, że zbroje i kaski sÅ‚użyÅ‚ypodwójnemu celowi.Oprócz tÅ‚umienia miażdżących koÅ›ci ciosów ielektrowstrzÄ…sów, jakie zadawaÅ‚y buty i rÄ™kawice, naszpikowana czuj-nikami wyÅ›ciółka wskazywaÅ‚a, kiedy uczestnik pojedynku wymierzyÅ‚punktowany cios, zaliczany przez zdalny odbiornik.- Co za przerażajÄ…ce widowisko - z troskÄ… zauważyÅ‚ C-PO
[ Pobierz całość w formacie PDF ]