[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.447ewa7775 + emalutkausoladnacs Cynara wybuchła nagle płaczem, zaskakując tym siebie i wuja.Król wstał natychmiast i otoczył ją pocieszająco ramieniem.- No już, już, kuzyneczko, na miłość boską, nie płacz.Tenczłowiek nie jest wart twoich łez, skoro nie ma odwagi przyznać tego,co jest jasne dla każdego poza nim: że cię kocha.- Wyjął z kieszeni sa-tynowego kubraka olbrzymią jedwabną chustkę i podał ją Cynarze.-Wytrzyj oczy, kuzynko.Wiesz, mógłbym kazać mu cię poślubić.Należysz, w końcu, do rodziny.- Nie, Wasza Wysokość! - odparła, pociągając nosem, Cynara.-Nie chcę, by zmuszono go do małżeństwa, tak jak zmuszono jego ojca -wyjaśniła, starając się odzyskać kontrolę nad emocjami.- Musiprzyznać, że mnie kocha, i poprosić jak należy o moją rękę.Dopierowtedy zgodzę się za niego wyjść.- Otarła z łez piękną twarz.- Wiem, żemnie kocha, i on też o tym wie, ale się nie przyzna.Dlaczego mężczyznibywają takimi głuptasami?Król uśmiechnął się, a potem ścisnął Cynarę pocieszającymgestem za ramiona.- Nie mam pojęcia, kuzynko, zwłaszcza że sam jestemmężczyzną.Przyznam także, że i mnie zdarzało się być głuptasem, jeśliobiecasz, że mnie nie wydasz - dodał z uśmiechem.Cynara się roześmiała, odzyskując humor.Objęła króla za szyję ipocałowała w rumiany policzek.- Kocham cię, Wasza Wysokość! - powiedziała, a potemodsunęła się i ponownie dygnęła.- Udzielisz mi zatem zgody, bymmogła opuścić dwór i udać się do domu?Karol skinął głową.- Nie wcześniej jednak, nim pożegnasz się z Jej Wysokością,kuzynko.Musisz obiecać, że wrócisz na dwór jesienią.Wiem, że latemw Queen's Malvern zbiera się rodzina.Pozdrów ode mnie kuzynaCharliego i jego śliczną Barbarę i nie poddawaj się rozpaczy.448ewa7775 + emalutkausoladnacs Podejrzewam, że twój lord pojechał do domu, by w spokoju zastanowićsię, co dalej.- Nellie mówi to samo! Dziękuję, Wasza Wysokość.- Do zobaczenia jesienią, kuzynko - pożegnał ją, gdy wychodziła.Zanim minęło popołudnie, za sprawą cudu znanego jedynieHester, rzeczy były spakowane, a one w drodze.Ponieważ zrobiło siępózno, tego dnia nie planowały zajechać dalej niż do położonego narogatkach Londynu Greenwood House, Cynara była jednakzadowolona, że w ogóle udało im się opuścić dwór.Cieszyło ją także, iżspędzi noc w znajomym otoczeniu.Nie było czasu, by sekretarz ojcazadbał o ich potrzeby, podróżowały jednak z szóstką zbrojnych,woznicą i jego pomocnikiem.- Wyjedziemy zaraz po wschodzie słońca - poinstruowałamężczyzn - i będziemy w drodze przez cały dzień, z krótką przerwą napopas w południe.Pogoda sprzyja, powinniśmy zatem poruszać sięszybko.Nie mogę się doczekać, by znalezć się znów w domu.Woznica pokonywał trasę pomiędzy Londynem a Queen's Malvernwystarczająco często, by wiedzieć, gdzie znajdują się najlepszegospody.Eskorta zapewniała Cynarze bezpieczeństwo, a jej statuscórki księcia najlepsze warunki podczas noclegów.Z każdymmijającym dniem coraz bardziej wyczekiwała chwili, gdy znajdzie sięwreszcie w domu.Zrodkowe hrabstwa Anglii, gdzie leżały włości jejojca, były krainą łagodnych wzgórz i oddzielających je zielonych,obfitujących w wodę dolin.Kiedy dotarli w końcu na szczyt wzgórzapowyżej doliny, położonej między rzekami Severn i Wye, Cynarazatrzymała powóz, po czym, dosiadłszy swego ogiera, truchtającegodotąd za pojazdem, spojrzała w dół, na obrośnięte bluszczem, ceglaneściany rodzinnego dworu.Dotarła wreszcie do domu, miejsca, którebyło jej teraz tak potrzebne.Zcisnęła piętami boki konia, puszczającgo w trucht, kłus, a wreszcie galop i pognała prowadzącą w dół wiejskądrogą ku miejscu, gdzie czekała rodzina [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright 2016 (...) chciałbym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire