[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Bethany robi jejfiliżankÄ™ herbaty.Mama przestaje pÅ‚akać, ale nadal wyglÄ…da nakompletnie oszalaÅ‚Ä….Mówi do Bethany:  Lepiej idz i spakujswoje rzeczy.Wyjeżdżamy. Zawsze każe mi siÄ™ pakować  mówi do mnie cichoBethany. Ale nigdy nie wyjeżdżamy.Postanawiam poÅ‚ożyć siÄ™ wczeÅ›niej.IdÄ™ do swojego pokojui palÄ™ jednego za drugim; ekspres z Glasgow do Londynu roz­Å›wietla nagle noc, a potem znika.Nazajutrz przyglÄ…dam siÄ™ ojcu i Bethany.WidzÄ™, jak z niÄ…dowcipkuje, w miÅ‚y sposób stroi sobie z niej żarty.Ze mnie teżżartuje, ale nie jest to takie miÅ‚e.ZdecydowaÅ‚em już, że pójdÄ™ doszkoÅ‚y plastycznej, wiÄ™c ciÄ…gle nazywa mnie pedaÅ‚em.Ale kiedyjest z Bethany, zachowuje siÄ™ jak duży, ulegÅ‚y kucyk, sÅ‚użący dozabawy.CzÄ™sto jej dotyka i tylko w stosunku do niej jego rÄ™cesÄ… delikatne.Wydaje mi siÄ™, jakby tych dwoje miaÅ‚o swój wÅ‚a­sny Å›wiat, z wÅ‚asnymi problemami, którymi dzielÄ… siÄ™ szeptem. RozdziaÅ‚ dwunastyama rezygnuje z pracy i wymienia renówkÄ™, BethanyMjezdzi na koniu, a ojciec wraca na platformÄ™ i w domuznowu panuje spokój.Tego lata mogÄ™ skoÅ„czyć gimnazjumi zamierzam to zrobić.Mój podstawowy cel to wydostanie siÄ™z domu i z farmy, a teraz mam już miejsce w szkole plastycznejw Stourbridge, czyli w West Midlands.MuszÄ™ tylko zdać kilkaegzaminów i w czerwcu bÄ™dÄ™ wolny.Ale kiedy ojciec wraca z platformy, odkrywa, że podebraÅ‚emmu trochÄ™ tytoniu.Wciąż nie mogÄ™ nad tym zapanować.Mamaod lat Å›pi z portmonetkÄ… pod poduszkÄ…, bo wie, że kradnÄ™, kiedytylko mam okazjÄ™.Zaklinam siÄ™, że naprawdÄ™ miaÅ‚em zamiaroddać mu ten tytoÅ„, ale zapomniaÅ‚em.Ojciec nie sÅ‚ucha.Jest zÅ‚y.Mówi, że siÄ™ ze mnÄ… rozprawi, potem idzie do pubu, a ja już wiem,co to oznacza.%7Å‚eby mnie ukarać, musi wypić trochÄ™ wódki.CaÅ‚y wieczór jestem spiÄ™ty.Wszyscy jesteÅ›my.Bethany nie­chÄ™tnie idzie do łóżka.ZostajÄ™ z mamÄ… przy kominku.Znaczniepózniej sÅ‚yszÄ™, jak otwierajÄ… siÄ™ drzwi.Ze sposobu, w jaki trza­skajÄ…, i po odgÅ‚osie kroków można poznać, że do domu wszedÅ‚wielki byk i zamierza wybrać sobie ofiarÄ™.OczywiÅ›cie jestem niÄ… ja.CzekaÅ‚em na niego, na te drzwi i na te kroki.Nie przy­chodzi po mnie od razu.Obija siÄ™ dookoÅ‚a, miota.Nie zasÅ‚u­guje na takÄ… rodzinÄ™ jak nasza.Jak, do diabÅ‚a, mógÅ‚ mu siÄ™ trafićtaki syn, taki pieprzony zÅ‚odziej? Dlaczego przez te wszystkielata musiaÅ‚ siÄ™ ze mnÄ… użerać? Burza robi siÄ™ coraz grozniejsza,powoli nadciÄ…gajÄ… potężne, czarne chmury.I nagle w salonie ukazuje siÄ™ on  masywna, ciemna syl­wetka.PodnoszÄ™ na niego wzrok.Przechodzi przez pokój, Å‚apiemnie i zaczyna bić.Unosi czoÅ‚o, linia wÅ‚osów siÄ™ cofa, oczy pÅ‚onÄ… nienawiÅ›ciÄ…,oddech czuć wódkÄ…, a z ust wydobywa siÄ™ piana.Wali mniemocno prawÄ… rÄ™kÄ….WidzÄ™, jak wytatuowany na niej krucyfiksleci raz po raz w mojÄ… stronÄ™.Lewa rÄ™ka, ta, na której wytatu­owane jest LOVE, trzyma mnie mocno, zbyt mocno, za gardÅ‚o.CzujÄ™ jego olbrzymie palce.Jestem przerażony.Po prostu prze­rażony.W obliczu jego nienawiÅ›ci, poza przerażeniem nie mawe mnie nic innego; nagle, w ten nieziemski sposób, znajdujÄ™ siÄ™znowu na wysokim, zielonym drzewie, przyglÄ…dam siÄ™, jak onmnie nienawidzi, i zadajÄ™ sobie jedno pytanie: nie dlaczego onmi to robi, ale dlaczego chce to robić.Pojawia siÄ™ Bethany, jest w piżamie, pÅ‚acze.Mama zawodzi.Potężne ramiÄ™ ojca cofa siÄ™ i za każdym razem, gdy siÄ™ prostuje,jego pięść lÄ…duje na mojej twarzy.WidzÄ™ jego kostki jakby w zwolnionym tempie.CzujÄ™ trza­Å›niecie w nosie, w ustach wyczuwam metaliczny smak.Kiedy mnie tak bije, ja szybujÄ™ gdzieÅ› ponad tym wszyst­kim, wysoko nad domem, ale potem rzuca mnie na kolana.Bierze mnie za kark i pcha mojÄ… gÅ‚owÄ™ w kierunku ognia.CzujÄ™ ogromny strach i rezygnacjÄ™.Nagle wszystko wymknęło siÄ™ spod kontroli i wszystko może siÄ™ zdarzyć.OgieÅ„ jest jużprzygaszony na noc, ale w dalszym ciÄ…gu siÄ™ tli.Zapieram siÄ™z caÅ‚ej siÅ‚y, jednak nie mogÄ™ w żaden sposób dorównać czÅ‚owie­kowi z żelaza.Zerkam na stojÄ…cÄ… na sofie, czerwonÄ… na buzi i mokrÄ… odÅ‚ez Bethany.Mama biega histerycznie dookoÅ‚a.Po dziwnymwyrazie jej twarzy i po wrzaskach siostry poznajÄ™, że bÄ™dzie zle [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright © 2016 (...) chciaÅ‚bym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire