[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.PAN MAODYTyle się przewlekło marz okropnym śmiechem Piekła.DZIADCóż wam to? cóż wam to?Czy was panna młoda urzekła?PAN MAODYOj, tu Diabły, ze samego Piekła,włóczyły przede mną człowieka,ach, powietrza, tchu.DZIADCóż pon ucieka?NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG102SCENA 15DZIAD, UPI�R.DZIAD(za Panem Młodym)Miałem rzec, cosi miałem rzec:Szczęść Boże przy weselu.UPI�RPrzyjacielu, przyjacielu.DZIADKto! ty we krwi! precz, piekielny!UPI�RJa weselny, ja weselny,dajcie, bracie, kubeł wody:ręce myć, gębe myć,chce mi się tu na Weselużyć, hulać, pić.DZIADPrecz, przeklęty, precz, przeklęty.UPI�RDajcie, bracie, kubeł wody:gębe myć, ręce myć.DZIADKrew na sukniach, krew na włosach.UPI�RNie pyskuj, nie powtarzaj. Już, już wiedzą o tym w niebiosach.(nuci) A stało się to w Zapusty.DZIADPrecz, przeklęty, precz, przeklęty.UPI�RJeno ty nie przeklinaj usty,NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG103boś brat drżyj! ja Szela!!Przyszedłem tu do Wesela,bo byłem ich ojcom kat,a dzisiaj ja jestem swat!!Umyje się, wystroje się.Dajcie, bracie, kubeł wody:ręce myć, gębe myć,suknie prać nie będzie znać;chce mi się tu na Weselużyć, hulać, pić ?jeno ta plama na czole.DZIADCholera!UPI�RZaraza, grób.DZIADPrecz, precz, ty trup!UPI�RWidzisz, w orderach chodzę.DZIADO! plamy na podłodze od nóg.UPI�RTo krew, obmyję próg,dajcie ino, bracie, wody,kubeł wody gębe myć,suknie prać nie bedzie znać.DZADPrzeklęty! Maryjo, strać!UPI�RGadu, gadu, stary dziadu,trza się do roboty brać;kubeł wody, gębe myć,nie bede próżno stać,na Wesele, na Wesele,NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG104podz tańcować, bośma brać.SCENA 16KASPER, KASIA, JASIEK.JASIEKKasiu KASPERKasiu KASIACóz ta, Jasiu?JASIEKBo to widzis, Kasiu, że to tak mnie ciągnie bez pół.KASPERPódz, Kasicko, ku mnie, cosimom ci sepnonć.KASIACo, że co ?KASPERRadz, co z nami ?KASIAKiej na ogrodzie rosi.KASPERKiejbyśmy byli sami!.JASIEKKasper idze pod stodołę.KASIAPo co? Idze ty.NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG105KASPERWis, bracie,idz ty pirwy namość słome.KASIAPrzyjdziewa.JASIEKCóz sie trzymacie,lgnies do niego ?KASPERTo sie zeń.JASIEKDo zeniacki pirsy leń,a wpół chyci, zwyobraco.KASPERJest ta Kasie chycić za co.JASIEKJuz bym do wos nic nie cuł ino ciągnie mnie bez pół.KASIAPrzynieś wódki.KASPERNaści grosz.JASIEKZaros, juści racje mos,lece!SCENA 17KASPER, KASIA.KASIAPowiedziałam tak na hece.NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG106KASPERKasiu, dyć to k'sobie miłobyśwa poszli spolnie ka.KASIANa ogrodzie sie zrosiło jak kces gęby, na KASPFRIno by najmilej byłok'sobie, Kasiu, byle ka.KASIAJuści, miło, Kaspruś co?k'sobie ?KASPERAno KASIAJuści.KASPERZaś.KASIASpełzła mi się wstązka kaś KASPERWstązka od gorseta?KASIANie ta,przewiązka spodnicki.KASPERKabyśwa pośli, Kasicko,mojeś ty palące policko.(nuci) Ino mi się nie broń dziś,jutro mozes sobie iść.NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG107SCENA 18KASPER, KASIA, NOS.NOS(z flaszką i kieliszkiem)W twoje ręce.KASPERPodziękować.NOSA dej Kasię pocałować.KASPERW twoje ręce!KASIAPodziękować!NOSA teraz pocałuj z woli.KASIAEj ta, cóz to ? ?NOSNie zaboli ?Kasiu, dziwcze, co za dąs,i on, i ja gołowąs;chcesz go, to ci go nie bronię;niedobrze ci w tej koronie.KASIAPódzies pon, patrzcie go,ledwo przysed, juz by kcioł.NOSAdie, druhna, jak nie, to nie.KASPERCało flaszke bestia schloł.NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG108SCENA 19PANNA MAODA, PAN MAODY.PANNA MAODAOch, mójeśty, juz nie mog� tańcować,a tańce, nie chciałabym żałowaćjutro, że dzisiaj nie dosyć,jak dzisiaj, że nie dość wczora,ażem osłabła, aż prawie chora,ino, że mi nie trza doktora,ino tańca PAN MAODYJak paciorki różańca,taniec jeden, jak drugijednaki,a łańcuch taneczny długi,do rana, a od rana do nocyPANNA MAODAPokiel starcy piecywa i kołocy,hulać, hulać w kółecko, tańcować.PAN MAODYA pocałuj, bo będziesz żałować.PANNA MAODATak ci mnie to granie tkliwi PAN MAODYPoczekaj, będziemy szczęśliwi PANNA MAODAMój ty Boże !PAN MAODYW jakim dworze;postawimy se dwór modrzewiowy,brzózek przed oknami posadzę.NASK IFP UGZe zbiorów Wirtualnej Biblioteki Literatury Polskiej Instytutu Filologii Polskiej UG109PANNA MAODABrzoza straśnie sybko pusco,het ściany we trzy roki ocieni.PAN MAODYBędziemy se siedzieć w zieleni,będziemy se siedzieć w maju,we kwitnącym sadzie.PANNA MAODAW paradzie.PAN MAODY(nuci) A jak będzie słońce i pogoda,słońce i pogoda.PANNA MAODA(nuci) Pójdziemy se razem do ogroda bedziemy se fijołecki smykać.SCENA 20DZIENNIKARZ, ZOSIA
[ Pobierz całość w formacie PDF ]