X


[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Najwyższa Izba Kontroli, Informacja o�wynikach kontroli gospodarowania mieniem oraz realizacji zadańnadawcy publicznego przez Telewizję Polską S.A., Warszawa listopad 2009.Najwyższa Izba Kontroli, Delegatura w�Opolu, Informacja o�wynikach kontroli realizacji zadań przezregionalne spółki radiofonii publicznej w�latach 2006-2008, Opole, luty 2010.OBWE/BIDiPC, Republic of Poland pre-term parliamentary elections 21.October 2007.OSCE/ODIHR Election Assessment Mission Final Report.Warszawa, 20 marca 2008.Beata Ociepka, Dla kogo telewizja? Model publiczny w�postkomunistycznej Europie Zrodkowej, Wydawnic-two Uniwersytetu Wrocławskiego, Wrocław 2003.Danuta Grzelewska, Rafał Habielski i�in., Prasa, radio i�telewizja w�Polsce.Zarys dziejów, Dom Wydaw-niczy Elipsa, Warszawa 1999.Slavko Splichal, Media beyond socialism theory and practice in East-Central Europe.Westview Press ,Boulder, Colo., 1994.Ustawa o�radiofonii i�telewizji z�dnia 29 grudnia 1992 r., Dziennik Ustaw Nr 7, poz.34.Powót do spisu treści 218Streszczenie:Polskie media publiczne przeżywają kryzys.Wynika on z�kilku czynników.Pierwszym z�nich są działania polityków, którzy  nie zapewniwszy wystarczającychśrodków do właściwego funkcjonowania tego sektora  rozpoczęli poważne zmia-ny legislacyjne.Kolejnym czynnikiem są zaszłości historyczne, polegające m.in.naprzeroście zatrudnienia i�skostniałych strukturach zarządzania.Jak będzie wyglądaćrynek telewizji o�zasięgu ogólnokrajowym/ponadregionalnym, gdy działać będą trzyplatformy cyfrowe po siedem kanałów każda? Dla publicznych rozgłośni finansowa-nie poprzez dramatycznie spadające wpływy z�opłat abonamentowych stawia wyzwa-nia nie natury merytorycznej, lecz egzystencjalnej.Dyskusja o�przyszłości tego sek-tora powinna w�krótkim czasie zmierzać do działań legislacyjnych i�do zapewnieniaodpowiednich środków oraz do precyzyjnego określenia, jaka ma być oferta mediówpublicznych w�Polsce.BiogramDr Adam Szynol jest adiunktem w�Instytucie Dziennikarstwa i�Komunikacji Spo-łecznej Uniwersytetu Wrocławskiego.Media są jego pasją od kilkunastu lat.Najpierwpracował jako dziennikarz prasowy, potem w�prywatnych stacjach radiowych i�te-lewizyjnych.Ukończył Akademię Wychowania Fizycznego (trener lekkiej atletyki)i�polonistykę na Uniwersytecie Wrocławskim.Jego praca doktorska była poświęconaregionalnej prasie codziennej na Dolnym Zląsku.Poza tym interesuje się kwestiamitakimi, jak: upolitycznienie mediów, globalizacja i�konwergencja w�mediach.Powót do spisu treści PRAWO SYSTEM MEDIALNY W POLSCE  PYTANIA I DEZYDERATYDolnośląska Szkoła�Wyższa Wrocław 2010Andrzej�MalickiOCHRONA�D�BR�OSOBISTYCH�W�PRZYPADKU�ICH�NARUSZENIA�W�PUBLIKACJACH�MEDIALNYCHI.Pojęcie dóbr osobistychKażdy człowiek z�chwilą urodzenia pozyskuje prawo do ochrony dóbr osobistych.Większość osób używających pojęcia  dobro osobiste w�sposób intuicyjny, natural-ny definiuje jego treść, choć z�punktu widzenia formalnego zawsze konieczne będzieprzytoczenie właściwych przepisów prawa, w�których zawarta jest definicja ustawowa(tego wyrażenia).Art.23 k.c.stanowi, że dobra osobiste człowieka, jak w�szczególno-ści zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek,tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna,wynalazcza i�racjonalizatorska pozostają pod ochroną prawa cywilnego, niezależnieod ochrony prawnej przewidzianej w�innych przepisach.Możliwość korzystania z�tej ochrony jest warunkowana zdolnością prawną, którapowstaje z�chwilą urodzenia (art.8 k.c.).Ustawodawca nie wymienił w�kodeksie cywil-nym1 wszystkich dóbr osobistych, co wynika wyraznie z�wyrażenia  jak w�szczególno-ści , pozostawiając nauce i�orzecznictwu sądowemu kwestie interpretacji poszczegól-nych dóbr osobistych, które faktycznie mają charakter katalogu zamkniętego i�mogąpodlegać zmianom.Pojęcie dobra osobistego może być używane jako�kategoria zbiorcza  w zakresiedóbr wymienionych w�art.23 k.c., jak również jako katalog dóbr, w tym niespisanychw�powołanym przepisie2.1Kodeks cywilny  ustawa z�dnia 23 kwietnia 1964 r.(DzU 1964, nr 16 poz.93, ze zm.)2Patrz w�tej mierze Kazimierz Piasecki w�pracy zbiorowej pod red.Jana Winiarza, Kodeks Cy-wilny z�komentarzem, wyd.II zmienione, tom I, Wydawnictwo Prawnicze, Warszawa 1989 r.,str.38, teza 4.W�nauce prawa wymienia się monistyczną i�pluralistyczną koncepcję dóbr oso-bistych, co sprowadza się do tworzenia syntetycznego pojęcia dobra osobistego niezależnie odPowót do spisu treści 221W�publikacjach prasowych część inkryminowanych tekstów w�swej wymowieprowadzi do naruszenia takich dóbr osobistych, jak: cześć, sfera prywatna, dobre imię,dobra sława człowieka  wiążąca się z�jego życiem osobistym, zawodowym i�społecz-nym.Przy ocenie naruszenia dobra osobistego, tj.czci, dobrego imienia, należy braćpod rozwagę nie tylko subiektywne odczucia osoby dochodzącej ochrony, ale takżeobiektywną reakcję opinii społecznej.Możliwość naruszenia dóbr osobistych, o�któ-rej traktuje art.24 � 1 k.c., w�zdaniu drugim zawiera domniemanie działania bez-prawnego, z�tym że naruszenie takie musi być ocenianie w�kontekście pełnego tekstu,a�także zamieszczonych rycin, zdjęć, portretów, prowadzących w�konsekwencji donaruszenia dóbr osobistych.W�publikacjach prasowych dochodzi do naruszenia dóbrosobistych w�konsekwencji podawania informacji nieprawdziwych, zniesławiających,a�często oszczerczych.Pisanie i�publikowanie nierzetelnych artykułów zawierającychsensacje, pomówienia, bez liczenia się ze szkodami moralnymi i�majątkowymi lu-dzi pomawianych, stanowi w�istocie swego rodzaju  korsarstwo dziennikarskie.Niesposób tu nie przytoczyć znamiennych słów znanego dziennikarza wrocławskiego,red.Mariana Maciejewskiego, który pisał m.in., że w�PRL dziennikarze chcieli głosićprawdę, lecz nie mogli; w�RP mogą, ale nie zawsze chcą.Bo to się nie opłaca3.Są wydawnictwa i�dziennikarze, którzy nie liczą się z�opinią publiczną w�zakresiejej oceny zawodowej i�moralnej.Trudnią się opisywaniem nie zawsze prawdziwychzdarzeń, byleby skandalizujących, i�sami od skandalu nie stronią.Swego rodzaju nieodpowiedzialność, wyrażająca się w�naruszaniu dóbr osobi-stych w�publikacjach prasowych pod pozorem wolności słowa, jest czymś pożąda-nym4 np.z�punktu widzenia polityków, którzy nie chcą słuchać opinii fachowców, boIV władza nie będzie informowała, uczyła i�kontrolowała.Dziennikarze z�jednej strony podkreślają hasło wolności prasy, nawiązując przedewszystkim do wolności politycznej, ale  niestety  często tracą z�pola widzenia ogra-niczenia tego prawa, wynikające choćby z�obowiązku prawnego nieszkodzenia innymosobom.tego, czy aprobuje się pojęcie ogólne takiego dobra.Warto w�tej mierze odwołać się do koncepcjiJ [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • fisis2.htw.pl
  • Copyright � 2016 (...) chciałbym posiadać wszystkie oczy na ziemi, żeby patrzeć na Ciebie.
    Design: Solitaire

    Drogi uĹźytkowniku!

    W trosce o komfort korzystania z naszego serwisu chcemy dostarczać Ci coraz lepsze usługi. By móc to robić prosimy, abyś wyraził zgodę na dopasowanie treści marketingowych do Twoich zachowań w serwisie. Zgoda ta pozwoli nam częściowo finansować rozwój świadczonych usług.

    Pamiętaj, że dbamy o Twoją prywatność. Nie zwiększamy zakresu naszych uprawnień bez Twojej zgody. Zadbamy również o bezpieczeństwo Twoich danych. Wyrażoną zgodę możesz cofnąć w każdej chwili.

     Tak, zgadzam się na nadanie mi "cookie" i korzystanie z danych przez Administratora Serwisu i jego partnerÄ‚Å‚w w celu dopasowania treści do moich potrzeb. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

     Tak, zgadzam się na przetwarzanie moich danych osobowych przez Administratora Serwisu i jego partnerÄ‚Å‚w w celu personalizowania wyświetlanych mi reklam i dostosowania do mnie prezentowanych treści marketingowych. Przeczytałem(am) Politykę prywatności. Rozumiem ją i akceptuję.

    Wyrażenie powyższych zgód jest dobrowolne i możesz je w dowolnym momencie wycofać poprzez opcję: "Twoje zgody", dostępnej w prawym, dolnym rogu strony lub poprzez usunięcie "cookies" w swojej przeglądarce dla powyżej strony, z tym, że wycofanie zgody nie będzie miało wpływu na zgodność z prawem przetwarzania na podstawie zgody, przed jej wycofaniem.