[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.%7ładnych drzew na coraz bardziej lodowym stoku.Niewielu kiedykolwiekpróbowało wspiąć się tam, ostre-wzrastające grzbiety były zbyt czyste iposzarpane.Wiatry wzrosły jakby na znak protestu, a wielkie dzidy lodu częstoschodziły, pędząc na nieszczęsne ofiary.To była zdradliwa góra i większość jejunikała.Gdy zbliżyli się do pierwszego ze wzgórz, poczuli pierwszy wpływzabezpieczenia.Zaczęło się ciche brzęczenie, stając się głośniejsze gdyTłumaczenie: franekMkontynuowali swój kierunek.Ciśnienie w ich głowach wzrosło, bolesna seriawstrząsnęła nimi.Ivory zatrzymała się i przycisnęła jej palce do jej pulsującychskroni, próbując nie krzyknąć.Nawet zwierzęta to czują.Nic dziwnego , że nie ma tu żadnego życia,powiedziała.Co wyjaśnia ślady, które zobaczyliśmy, znaki przeciągania i plamy krwi wśniegu.Razvan umieścił swoją rękę na jej skroniach i zalał ją leczniczymciepłem.Od razu ciśnienie zmniejszyło się w jej głowie.Rzuciła na niego ostrookiem.Jego twarz była ostrzejsza tylko przez moment, a kiedy dotknęła jegoumysłu, to zajęło moment zanim ją wpuścił.Nietoperze muszą pójść dalej niżrobiły w innych jaskiniach by znajdować ofiarę, powiedział Razvan zanimmogła zaprotestować.Ivory zadrżała.Naprawdę nie cierpiała walczenia z nietoperzami.Miały okropnemałe zęby i upodobanie do ciała.Trop krwi zaprowadził ich do miejsca obokpodnóża małego wzgórza, tuż przed ostrym stokiem lodowatych klifów.Wiedziała z doświadczenia, że ziemia koło miejsca, gdzie nietoperzewychodziły na dole jest pułapką dla nic niepodejrzewającego stworzenia.Jeślipodeszli zbyt blisko, teren się zapadnie.Xavier nie miał czasu stworzyć lepszy system, co oznacza, że nie jest wnajlepszej formie, kontynuował.Uciekłem gdy tu ruszyli.Utrzymywał mniesłabego, jak robił z moimi ciotkami, ponieważ bał się mojego oporu, ale torównież go osłabiło.Byłem osuszony i nie mógł wykorzystywać mnie dożywienia.Zadowalał się magiem i zwierzęcą krwią.Ivory nie chciała myśleć zbyt wiele o Razvan w rękach Xaviera.Modliła się byjego siostra nie znajdowała się w twierdzy wysokiego maga.Ochronienie jejbyło jedyną rzeczą, której się uchwycił, powodem dla którego przeżył.Jak długoXavier żył, nie zamierzał pozwolić Nataly wpaść w jego ręce.A teraz.Opanowała mocno tę myśl.Nie chcę spaść przez to legowisko nietoperzy jeślimożemy temu zapobiec.Miała mdłości w dole brzucha, gdy wisiała w powietrzu nad poplamionymkrwią śniegiem.Padlina jelenia oczywiście była ciągnięta do środka, ale cośinne weszło za tym.Płatki śniegu częściowo przykryły plamy, co oznaczało, żecoś zakłóciło śnieg po tym jak nietoperze wróciły do swojego legowiska zeswoją nagrodą.To jest wejście.Razvan był pragmatyczny.Zajęliśmy się nimi wcześniej.Tłumaczenie: franekMZiemia pod nimi potoczyła się.Góra zadrżała i wielki kawał lodu osuwając się zczystego klifu górującego nad nimi, niosąc śnieg i lód prosto w dół na nich zmałym ostrzeżeniem.Bez wahania, obydwoje sięgnęli po puszki przy swoichpaskach i rozpuścili się do pary gdy wskoczyli do złowieszczej dziury objętejprzez warstewkę poplamionego krwią śniegu.Obrzydliwy smród nękał ich jako pierwszy, nawet zanim zarejestrowali dzwiękbardzo wzburzonych nietoperzy.Zapach cuchnącego, gnijącego ciała palił ichnosy i uraziło ich żołądki aby musieli walczyć by zachować ich obecną formę inie reagować.Przenikliwe złe wrzaski nasiliły się w dużych ilościach gdy zeszliprzez wąską rurę, drapiąc jak ostre pazury o ściany w ich umysłach, niszcząc ichnerwy do krzyku.Uczerniałe ślady plamiły ściany mimo że nietoperze kontynuowały wyrajaniesię z ciemności, zapach siarki znaczył dziurę, opadając dołączyli do mającejmiejsce zażartej bitwy na podłodze jaskini.Kawałki gnijącego mięsa i plamykrwi i futra czepiły się zewnętrznych brzegów z każdej dziury gdzie mieszkałymięsożerne nietoperze.Xavier został ostrzeżony, że jego twierdza została odnaleziona, powiedziałIvory, rozdrażnienie skradające się do jej głosu.Nawet słaby, jestonieśmielającym przeciwnikiem.Miałam nadzieję przyjść do niegoniepostrzeżenie.Nie chcę by nam uciekł.On nie odda swojej twierdzy łatwo, przewidział Razvan.On ma coraz mniejmiejsc gdzie może pójść.Nie miał czasu aby w pełni to zabezpieczyć.To jestnajlepsza szansa dla nas, czy wie, że idziemy czy nie.Ivory powstrzymała się przed powiedzeniem, że Xavier czekał na dwojenieszczęsnych myśliwych, którzy nieumyślnie potknęli się na nietoperzach iprawdopodobnie był radośnie przygotowując do ucztowania karpackiej krwi.Pośpiesz się, Ivory, oni atakują Natalyę.Xavier rozkaże swoim strażnikom nie zabijać ich przynajmniej nie zabijaćjej.On będzie chciał jej krwi dla siebie, co daje im lekką przewagę, uspokoiła.Byli blisko dna długiej rury i mógł teraz zobaczyć nietoperze.Ich setki, zczarnymi futerkowymi ciałami i zębami ostrymi jak brzytwa, pazuramiwyrastającymi z palców na ich stopach i ich skrzydłach kłującymi na czubkach.Miecze zamiotły gwałtownie przez masę nietoperzy, tnąc głowy i ciał, ale liczbabyła przytłaczająca.Vikirnoff i Natalya stali do siebie plecami, z ponurymitwarzami, krew pokrywająca smugami każdy odkryty kawałek skóry.ZarównoRazvan jak i Ivory poczuli, te zęby drące na strzępy ciała z ich kości i, nawidoku Karpatian ich wspomnienia wzrosły gwałtownie.Tłumaczenie: franekMWchodzimy, Ivory ostrzegła, używając bardziej starożytnej wspólnejtelepatycznej drogi, którą rozpoznał Vikirnoff.To co chcemy zrobić to przerobićskład powietrza używającego naszych domowej roboty granatów.Ogień płoniegorący, bardzo intensywny, i nie możecie wciągnąć tej substancji chemicznej doswoich płuc.Będziecie chcieli wpaść w panikę i udać się w kierunku powierzchni ale ogieńbędzie ścigać do góry, ostrzegła, dając im niemal takie same instrukcje jak dałaRazvana, gdy pierwszy raz użyła swoich chemicznych granatów z nim.Razvan sięgnął swojej siostry, czując, jej zaskoczenie gdy użył ich znaczniestarszego połączenia, tego które nawiązali jako dzieci.Walcz o wyjście zcentrum ale pozostań z dala od ścian.Gdy pojawiamy się użyjemy bronichemicznej, a następnie zmienicie się z powrotem do pary; zrobiąc tonatychmiast, ale pamiętaj, wciąż będziesz czuć wielkie gorąco.Rozumiem, Natalya odesłała.Razvan spróbował nie widzieć, jak masa nietoperzy atakuje ją.Wyglądała nagwałtowną, jej ponura twarz była maską koncentracji, jej włosy znaczyły kolorytygrysicy.Razvan ustawił swoje ciało bezpośredni z Ivory
[ Pobierz całość w formacie PDF ]